O Ashton United zrobiło się głośno, kiedy zaproponował Manchesterowi City wypożyczenie na czas mundialu Erlinga Haalanda. Norweg ma wolne, ponieważ runda jesienna w futbolu klubowym dobiegła końca, a jego zespół narodowy odpadł w eliminacjach do mistrzostw świata. Najskuteczniejszy napastnik Premier League na pewno mógłby pomóc w amatorskich rozgrywkach.
Kreatywny pomysł pozwolił przebić się nie tylko w mediach społecznościowych, ale również trafić do mediów głównego nurtu. Akcja z Erlingiem Haalandem spodobała się kibicom i zapewniła rozgłos Ashton United.
Klub ma "swoje pięć" minut w mediach i zapewnia Anglikom odrobinę rozrywki w czasie, kiedy piłka klubowa została zepchnięta w cień futbolu reprezentacyjnego. We wtorek w mediach społecznościowych Ashton United pojawił się stanowczy komunikat, zgodnie z którym klub odrzucił możliwość zakontraktowania Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk szuka klubu
37-letni Cristiano Ronaldo został we wtorek jedynym uczestnikiem mistrzostw świata w Katarze, który nie ma klubu. Rozstał się on z Manchesterem United po raz drugi w karierze. Tym razem w atmosferze konfliktu. Portugalczyk udzielił niedawno głośnego wywiadu, w którym nie zostawił suchej nitki między innymi na osobach, które zarządzają klubem.
Gwiazda światowego futbolu poszukiwała klubu już latem, ale wtedy nie znalazł się żaden, który gra w Lidze Mistrzów i chciał zaspokoić oczekiwania Cristiano Ronaldo. Portugalczyk pozostał w Manchesterze United, ale praktycznie stracił pół roku.
Drugie podejście do Manchesteru United okazało się zdecydowanie mniej udane niż pierwsze. Cristiano Ronaldo został piłkarzem angielskiego zespołu, kiedy jego menedżerem był jeszcze Alex Ferguson. W barwach Manchesteru United zapracował na pierwszą Złotą Piłkę w karierze. Po 12 latach nieobecności powrócił, ale nie poprowadził zespołu do zdobycia ani jednego trofeum.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.