Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

"Mam z tym problem". Rozpętał burzę wokół kobiet w futbolu

2

Były szkoleniowiec piłkarskiej reprezentacji Anglii podzielił się kontrowersyjną opinią. 72-letni Kevin Keegan przyznał, że przeszkadzają mu komentatorki pracujące przy meczach męskiej kadry narodowej. Uznany trener krytycznie wypowiedział się również o współczesnym sposobie komentowania spotkań piłkarskich.

"Mam z tym problem". Rozpętał burzę wokół kobiet w futbolu
Na zdjęciu Kevin Keegan i Alex Scot (Licencjodawca, Joe Pior - Visionhaus, Getty Images, Mike Egarton - PA Images, Getty Images)

Były szkoleniowiec odwiedził Bristol w ramach swojej trasy "Kevin Keegan OBE". W trakcie występu dzielił się swoimi przemyśleniami na temat futbolu. Jeden z poruszonych przez niego wątków zszokował dużą część audytorium.

Keegan bez ogródek przyznał bowiem, że nie lubi słuchać piłkarek występujących w rolach ekspertek w trakcie meczów męskiej piłki nożnej. 72-latek stwierdził, że między męską a żeńską wersją piłki nożnej występują spore różnice, które utrudniają kobietom właściwe komentowanie spotkania.

- Nie lubię słuchać kobiet mówiących o męskiej reprezentacji Anglii podczas meczu, ponieważ uważam, że to nie jest to samo doświadczenie. Mam z tym problem - wypalił Keegan. - Jeśli widzę, że piłkarka reprezentacji Anglii mówi podczas meczu mężczyzn Anglia - Szkocja na Wembley: 'Gdybym była w tej sytuacji, zrobiłabym to', to nie uważam, że jest to dokładnie to samo - dodał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pod Siatką - Polacy lepsi od Meksyku. Zobacz kulisy meczu

Keegan nie wskazał, kogo konkretnie miał na myśli. Jednak dziennikarze w Anglii sugerują, że mogło to dotyczyć m.in. Alex Scott (na głównym zdjęciu) czy Jill Scott. To byłe reprezentantki kraju, które obecnie pełnią rolę telewizyjnych ekspertek.

Mimo tak radykalnych poglądów w kwestii komentowania meczów męskiej reprezentacji Anglii, Kevin Keegan przyznał, że w brytyjskiej telewizji pracuje kilka kobiet, które świetnie odnajdują się w roli ekspertek telewizyjnych. Pochwałę od byłego trenera zyskała m.in. wieloletnia prezenterka stacji BBC, Gabby Logan.

Co ciekawe, w trakcie występu Keegana "oberwało się" nie tylko damskim ekspertom. Doświadczony selekcjoner krytycznie odniósł się też do sposobu pracy dzisiejszych komentatorów, zarzucając, że ci zbyt dużo mówią w trakcie meczu.

- Pracowałem z Brianem Moore'em, który był najlepszy. Podczas finału mistrzostw świata powiedziałby: "Kevin, nie mów za dużo, niech przemówią obrazki". Teraz wielu ekspertów mówi za dużo" - z przekąsem podsumowuje ikona angielskiej piłki.

Słowa byłego menadżera odbiły się szerokim echem w angielskim mediach. Trudno, żeby było inaczej, wziąwszy pod uwagę, że to żywa ikona tamtejszego futbolu i jeden z najlepszych piłkarzy lat 70. Keegan posiada też bogatą karierę trenerską - trenował Newcastle United, Fulham i Manchester City, a w latach 1999-2000 był selekcjonerem seniorskiej reprezentacji Anglii. Przygodę z trenerką skończył w 2008 roku.

Autor: AHU
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Wytyczne księdza ws. kolędy. Mieszkańcy: "To już tradycja"
Wyniki Lotto 21.11.2024 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nakaz aresztowania Netanjahu. "Istotny krok w kierunku sprawiedliwości"
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Wrocławski McDonald's podbija sieć. Kolorowe neony, światła i tłumy klientów
Zobaczył tygrysa pod domem. Przerażające nagranie z Chin
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić