Gortat w lutym 2020 roku w wieku 36 lat oficjalnie zakończył sportową karierę. Pozostał jednak przy sporcie. Próbuje się sprawdzić w nowej roli, jako menedżer jednego z żużlowców. Jednak to nie oznacza, że nie otrzymuje propozycji od klubów koszykarskich. W niedzielę Gortat dostał zaskakująca ofertę. I to gdzie: na Twitterze!
Gortat wróci na parkiet?
Robert Skibniewski, trener Polpharmy Starogard Gdański, który grał kiedyś z Gortatem, najpierw podziękował mu za gratulacje za zwycięstwo w ostatnim meczu, a potem zaprosił go... na trening w poniedziałek.
Dziękuję Marcin! Jakbyś jednak zmienił zdanie, to zapraszam Cię jutro o 18 na halę - napisał Skibniewski.
Na odpowiedź Gortata nie trzeba było długo czekać. Koszykarz napisał, że rozważy propozycję, pytając jednocześnie, czy koszulka z numerem #13 jest wolna. "Tak, przyjeżdżaj" - dodał Skibniewski.
Polpharma szuka Polaka do składu. Był telefon do Macieja Lampego, teraz trener Skibniewski próbuje namówić Marcina Gortata. Będzie coś z tego?
Gortat przez cztery lata grał w Orlando Magic, kolejne trzy w Phoenix Suns, potem pięć w Wizards. Ostatni rok spędził w Los Angeles Clippers. Łącznie rozegrał 806 meczów w sezonie regularnym i 86 w fazie play-off, w tym jeden w finale NBA. W szczytowej formie nie opuścił żadnego spotkania.
Od 2008 roku Gortat organizuje także w kraju campy koszykarskie. Zaczynał od Łodzi, swojego rodzinnego miasta, ale z czasem odwiedzał ze swoją fundacją ("MG13") coraz więcej miast. Campy są wzorowane na NBA Cares, czyli podobnym wydarzeniu organizowanym za oceanem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.