Nie milką echa po kontrowersyjnej decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przerwania ciąży z powodu ciężkich wad płodu. Tysiące kobiet wyszło na ulicę, aby walczyć o swoją wolność dokonywania wyborów.
Popularne Polki zjednoczyły się w walce o swoje prawa. Głos zabierają najbardziej wpływowe osoby w naszym kraju.
Jak nasze państwo jest przygotowane do niesienia pomocy kobietom, które zmusi do urodzenia nieodwracalnie uszkodzonych płodów - napisała retorycznie Martyna Wojciechowska.
W mediach społecznościowych wrze. Swoją opinię wydał także Marcin Najman, który jasno opowiedział się za Trybunałem Konstytucyjnym. Na Instagramie wrzucił wymowne zdjęcie, które nie pozostawia wątpliwości.
W sieci zawrzało. Większość internautów nie zgadza się z poglądem Najmana i nie zostawia na nim suchej nitki. Wiele komentarzy jest bardzo wulgarnych.
Marcin Najman gotowy na nową pracę
Najman jest w ostatnich dniach bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Niedawno zasugerował, że chciałby zostać kierowcą karetki.
Myślę, że tam się przydam najbardziej. Ci, którzy ze mną jeździli, wiedzą doskonale, że predyspozycje mam. Coś dla społeczeństwa pozytywnego ode mnie. Nawet nie muszę pobierać za to wynagrodzenia - napisał.
Marcin Najman to weteran sportów walki. Do świata MMA trafił już w 2009 r., gdy na gali KSW przegrał z Mariuszem Pudzianowskim. Później musiał uznać wyższość m.in. Przemysława Salety i Roberta Burneiki. Z organizacją Fame MMA Najman podpisał kontrakt przed rokiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
