Marcin Najman to postać kontrowersyjna - albo się go kocha, albo nienawidzi. Przez innych sportowców nie zawsze traktowany jest poważnie. Kilkukrotnie kończył swoją karierę, ale zawsze dał się namówić na powrót do klatki. Nie inaczej stało się tym razem, gdy w październiku w pierwszej rundzie pokonał Ryszarda "Szczenę" Dąbrowskiego.
Kolejnym rywalem Najmana miał być Jacek Murański, jednak póki co ta walka jest zagrożona. Następny w kolejce może być Paweł Jóźwiak, szef organizacji FEN. Ich pojedynek miał odbyć się już w 2021 roku, jednak na przeszkodzie stanęły kwestie formalne.
Zaczepki słowne między nimi trwają już od kilku miesięcy. Jóźwiak w żadnym stopniu nie boi się "El Testosterona", który ma duże doświadczenie w sporcie.
Jóźwiak udzielił wywiadu portalowi MMA BNB, w którym zapowiadał, że jego walka z Marcinem Najmanem odbędzie się w 2022 roku i "El Testosteron" nie ucieknie przed nim oraz zgarnie KaOsa od Prezesa.
Szybka riposta Najmana
Na odpowiedź Najmana nie musieliśmy długo czekać. Sportowiec z Częstochowy w humorystyczny sposób odpisał Jóźwiakowi na Twitterze. "Paweł, wariacie, jak piłeś to nie udzielaj wywiadów. Wytrzeźwiej" - napisał 42-latek.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.