Wrzosek w marcu podpisał kontrakt z organizacją Wotore, jednak cały czas pojawiają się pytania o jego powrót do KSW. Sam zainteresowany zabrał głos w tym temacie. Jak nie wiadomo, o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze.
Czytaj także: Robert Burneika w formie życia. Internauci są w szoku
KSW po mojej wygranej, żeby mnie zakontraktować, będą musieli podwoić stawkę, zwłaszcza teraz, jak wiem, jakie stawki są w Fame MMA - podkreślił Wrzosek w rozmowie z portalem fansportu.pl.
KSW, Wotore czy Fame? Gdzie skończy Wrzosek?
Marcin Wrzosek nie celuje tylko w powrót do KSW. Bardzo podobało mu się w Fame. Czy ponownie wystąpi w tej organizacji? Pojawia się tutaj jeden problem.
Podoba mi się cała ta przygoda z Fame MMA. Ma świetną produkcję, świetną ekipę na backstage’u. Wiedzą, co robią, wystarczy spojrzeć na liczby, jakie generują. Szkoda, że przez jakieś drobne epizody po walce z Don Kasjo już mnie nie chcą zatrudnić - powiedział zawodnik.
Obecnie Wrzosek musi skupić się na gali Wotore. W walce wieczoru jego rywalem będzie Vaso "Psychopata" Bakocević. Gala będzie transmitowana w systemie PPV.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.