W ostatnich dniach Marina Łuczenko-Szczęsna musi mierzyć się z ogromnym hejtem. Wszystko za sprawą fanów, którzy są rozczarowani nienajlepszą formą jej męża - Wojciecha Szczęsnego - na Euro 2020, które ze względu na pandemię COVID-19 odbywa się w 2021 roku. Piosenkarka zdecydowała się nawet upublicznić wiadomości, które wysyłali jej inni internauci.
Zobacz także: Muniek Staszczyk ostro o polskiej kadrze
Natomiast ostatnio jedna z najpopularniejszych polskich WAGs zdecydowała się otwarcie powiedzieć co sądzi o krytyce polskich piłkarzy. Poświęciła temu tematowi obszerny wpis na swoim InstaStory. Trzeba przyznać, że jej gest odbił się szerokim echem wśród fanów reprezentacji Polski.
Zobacz także: Żona Kamila Grosickiego pokazała ciało
"Ja kibicuję naszej reprezentacji zawsze, bo wiem ile to ich kosztuje ciężkiej pracy i wyrzeczeń. A wy tylko widzicie dobra materialne, co jest bardzo, ale to bardzo wyrywkowym i płytkim podejściem do sprawy. Ogólnie do życia, bo ma ono ogromną wartość i nie można jest spłaszczyć do posiadania" - rozpoczęła swój wpis Marina.
"Jak widać chłopaki chcą walczyć, chcą dostarczyć Wam dumy. Pamiętajcie o tum, że to wciąż jest ROZRYWKA - sport. Chcą zapewnić Wam emocji i poświęcają swój czas, który mogliby wykorzystać na, jak to mówią niektórzy, luksusowe wakacje po ciężkim sezonie, bo to, że nie mają wolnych weekendów i w większości śpią w hotelach przed meczami zapewne duża część z Was nawet nie wie... a jednak wciąż walczą i to nie za żadne pieniądze, a tym bardziej nie Wasze, o co tak ubolewają hejterzy" - dodała żona Wojciecha Szczęsnego.
Jak widać, żona bramkarza Juventusu Turyn zarzuca polskim kibicom zbyt roszczeniowe podejście do wyników kadry. Zdaniem piosenkarki Polacy bardziej powinni doceniać, że piłkarze poświęcają swój wolny czas dla gry z orzełkiem na piersi. Czy to na pewno słuszne podejście? Wydaje się, że Marina Łuczenko-Szczęsna chcąc pomóc, tylko bardziej zaszkodziła mężowi oraz jego kolegom z kadry.
Zobacz także: Tyle zarabia selekcjoner polskiej kadry
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.