Ubrany w jasną kurtkę, Conor McGregor rzucił się na rapera, który był z partnerką Megan Fox. To wszystko zarejestrowały kamery, wideo prezentujemy poniżej. Widać na nim jak McGregor oszalał i rzuca napojem w stronę Machine Gun Kelly'ego. Musiała interweniować ochrona.
Czytaj także: Co na to Ronaldo?! Jego partnerka pozuje nago na jachcie
Dlaczego doszło do awantury?
Amerykański serwis informacyjny "TMZ" twierdzi, że incydent został wywołany, bo Kelly odrzucił prośbę o zdjęcie od McGregora. Irlandczyk został na dodatek popchnięty i wylał część swojego drinka. Przez to wpadł w furię. McGregor zaprzeczył jednak tym twierdzeniom w wywiadzie przeprowadzonym później na czerwonym dywanie.
Nic się ze mną nie stało, walczę tylko z prawdziwymi wojownikami. Ludzie, którzy faktycznie walczą. Nawet nie znam faceta. Nic o nim nie wiem, poza tym, że jest z Megan Fox - powiedział The Notorious.
Później wydano nawet oświadczenie, w którym stwierdzono, że gwiazda UFC "nie poprosiła nikogo o zdjęcie ani nie wywołał tego incydentu". Pojawiają się też takie doniesienia, że McGregor chciał podejść do rapera, by się z nim przywitać. Ten miał rzucić kilka nieprzyjemnych słów w jego stronę. Irlandczyk wpadł w szał.
33-latek pojawił się później na scenie, by wygłosić przemówienie i wręczyć swojemu przyjacielowi Justinowi Bieberowi nagrodę Artysty Roku. Kelly również znalazł się wśród zwycięzców, odbierając nagrodę za swoją piosenkę "My Ex's Best Friend" z udziałem Blackbeara.
McGregor w lipcu 2021 roku przegrał z Dustinem Poirierem przez kontuzję nogi na gali UFC.
Czytaj także: Fame MMA pobiło rekord. Ujawniono, ile sprzedano PPV