Ostatnio spore poruszenie wywołała informacja, że Małgorzata Rozenek-Majdan wystartuje w Ironmanie. Potwierdził to Robert Karaś, który niedawno miał okazję trenować z celebrytką w Dubaju. 45-latka już od dłuższego czasu ćwiczy bieganie, pływanie i jazdę rowerze, bo te trzy elementy składają się na triathlon.
Gwiazda telewizji zakochała się w sporcie i chętnie próbuje nowych rzeczy. Niebawem będziemy mogli to zobaczyć w jej nowym programie "Pokonaj mnie, jeśli potrafisz". Show będzie emitowane w TVN, a Rozenek-Majdan będzie rywalizować z mężczyznami w różnych dyscyplinach sportowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Już wiadomo, że w jednym z odcinków celebrytka będzie próbować swoich sił w biathlonie. Problem w tym, że na razie ta dyscyplina sprawia jej dużo problemów. Dlatego podjęła decyzję, że zrezygnuje z rodzinnego wyjazdu do Włoch, aby w Dusznikach-Zdroju potrenować.
- Przyjechaliśmy tutaj, bo okazało się, że jedna z dyscyplin, której się podjęłam w ramach nowego programu, który niedługo zadebiutuje, nie okazała się tak łatwa, jak mi się wydawało. Zmieniliśmy plany. Cała rodzina miała pojechać na narty do Włoch, ale nie byłabym w stanie tam spędzać czasu z czystym sumieniem. Postanowiliśmy więc, że Polska jest równie piękna jak Włochy i można też różne rzeczy robić. Wprawdzie śniegu nie ma, ale jest pięknie - mówi na Instagramie.
Rozenek-Majdan nie ma komfortowych warunków, bo w Dusznikach-Zdroju nie ma już zimy. Zamiast tego pada deszcz i są dodatnie temperatury. Na szczęście może korzystać z tras, które są sztucznie naśnieżane i ćwiczy bieganie na nartach.
- To jest coś, co u mnie bardzo kuleje - przyznała.
Czytaj także: Sprzeczka Bońka z posłanką Lewicy. W tle CPK
Celebrytka na razie skupia się na bieganiu na nartach, ale ważnym elementem biathlonu jest także strzelanie z karabinka. Rozenek-Majdan jednak zdradziła, że uzyskanie pozwolenia na korzystanie ze strzelnicy wiąże się z wieloma formalnościami, więc na razie nie szlifuje tej sztuki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.