W jednym z rozegranych w poniedziałek meczów PKO Ekstraklasy Puszcza Niepołomice zremisowała 1:1 w Krakowie z Radomiakiem Radom. Cała Polska mówi o sytuacji z 66. minuty gry, kiedy to gola dla gości zdobył bramkarz Gabriel Kobylak.
Goalkeeper Radomiaka otrzymał podanie od jednego ze swoich kolegów. Kobylak przyjął piłkę i podprowadził ją sobie nieco do przodu, opuszczając własne pole karne. Chwilę później posłał długie podania w stronę swoich napastników.
Zagrana przez niego piłka odbiła się tuż przed polem karnym Puszczy i przelobowała bramkarza gospodarzy Oliwiera Zycha, a chwilę później wpadła do bramki. Kobylak utonął w objęciach kolegów, a strzelona przez niego bramka dała Radomiakowi jeden punkt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ta niecodzienna akcja została także dostrzeżona przez brytyjskie media. Popularny tabloid "The Sun" poświęcił bramce zdobytej przez Kobylaka osobny artykuł. "Zobacz dziwną asystę przyszłej gwiazdy Tottenhamu przy golu sezonu" - piszą Anglicy w tytule.
"The Sun" podkreśla, że piłkę do Kobylaka podawał Luka Vusković. 17-latek przed startem rundy wiosennej trafił na wypożyczenie do Radomiaka z Hajduka Split. Brytyjskie media są jednak pewne, że Chorwat już wkrótce zostanie piłkarzem Tottenhamu, który miał zapłacić za niego 12 milionów funtów.
Obecnie przypuszcza się, że utalentowany piłkarz dołączy do "Kogutów" na początku sezonu 2025/2026. Przepisy FIFA nie pozwalają bowiem na na transfer do klubów spoza Unii Europejskiej piłkarzom, którzy nie ukończyli 18 roku życia. Gdy Vusković osiągnie pełnoletność, będzie mógł dołączyć do londyńskiego klubu. Do końca obecnego sezonu będzie za to zbierał piłkarskie szlify w Radomiaku.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.