Już w niedzielę (14.01) startuje pierwszy wielkoszlemowy turniej sezonu - Australian Open. Jednym z faworytów do zwycięstwa w rywalizacji mężczyzn jest lider rankingu ATP Novak Djoković, który na kortach w Melbourne triumfował aż 11 razy.
36-letni Serb ma też jednak kilka negatywnych wspomnień związanych z Australian Open. W 2022 roku Djoković przybył do Melbourne, ale nie wystartował w turnieju, gdyż australijski minister imigracji Alex Hawke anulował wizę tenisisty z powodu braku przyjęcia przez niego szczepionki przeciw koronawirusowi. Niedługo potem odbyła się rozprawa sądowa, w wyniku której Djoković został deportowany z Australii i na długi czas przypięto mu łatkę antyszczepionkowca.
W zasadzie uznano mnie za największego złoczyńcę tego świata. W pewnym momencie miałem przeciwko sobie większość świata. Miałem tego rodzaju doświadczenia na korcie tenisowym z kibicami, gdy wspierali rywala. Ale nigdy wcześniej w życiu nie doświadczyłem takiej sytuacji poza kortem - wspominał w grudniu 2023 roku tamte wydarzenia Djoković.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chociaż od tego wydarzenia minęły dwa lata, deportacja serbskiego tenisisty dalej wywołuje wiele emocji. Dowodem takiego stanu rzeczy jest czwartkowy wpis australijskiego polityka Craiga Kelly'ego, który udostępnił rozrywkowy materiał z Djokoviciem w roli głównej i nawiązał do sytuacji z 2022 roku. Polityk zasugerował, że lider rankingu ATP został wówczas potraktowany jak więzień polityczny,
I to jest człowiek, którego rząd Morrisona zamknął jako więźnia politycznego, a następnie deportował z powodów politycznych - gdyż wspierał "nastroje antyszczepionkowe" - napisał polityk, co jednoznacznie można odczytać jako krytykę wymierzoną w australijski rząd.
Wpis australijskiego polityka zyskał spore poparcie wśród internautów, a wielu komentujących poparło stanowisko Kelly'ego. Sam Djoković w żaden sposób nie odniósł się do tych słów i całkowicie skupia się na przygotowaniu do startu turnieju. Przypomnijmy, że rywalem doświadczonego Serba w I rundzie będzie Chorwat Dino Prizmić.