Marcin Najman swoje zainteresowanie fizyką kwantową ujawnił podczas wizyty u Kuby Wojewódzkiego. Gdyby poświęcił się karierze sportowej w stu procentach, nie miałby tak szerokiego kręgu zainteresowań, w tym właśnie wspomniana fizyka. Pozwolił sobie także na wbicie szpilki Kubie Wojewódzkiemu.
Tak, biorę udział w programach publicystycznych w TVP. Nie możemy, jako ludzie, którzy są oglądani, nie możemy nakręcać spirali nienawiści. Moim zdaniem ty za często szydzisz z ludzi, którzy mają inny światopogląd od twojego - mówił.
Najman szokuje w sieci
"El Testosteron" o swojej pasji może rozmawiać godzinami. Na kanale na YouTubie mówił o swoich rozważeniach na temat wszechświata i praw fizyki.
Czy zdarza się wam w tym codziennym pędzie zadawać sobie czasem pytanie, o co chodzi w tym całym wszechświecie? - tak Najman rozpoczął swoje wystąpienie.
Były zawodnik MMA zdradził, na jakim się wzoruje i kogo uwielbia słuchać w zakresie fizyki. To wykłady profesora Krzysztofa Meissnera.
Gdybyście chcieli się zastanowić, to zdacie sobie sprawę z tego, iż prawa fizyki, które są nieomylne, doskonałe, idealne, nie mogły powstać same, to jest po prostu niemożliwe - powiedział widzom.
Najman w swoich rozważaniach porusza ważny temat. Uważa, że harmonia wszechświata jest dowodem na istnienie transcendencji, którą wyznawcy różnych religii nazywają Bogiem.
Nasz wszechświat, który również intuicyjnie powinien być absolutnie chaotyczny, jest po prostu idealnie doskonały. I to jest dla mnie najlepszy dowód na istnienie transcendencji, niektórzy nazywają to Bogiem - zakończył.