Francuska Federacja Wspinaczy Górskich wydała oświadczenie na temat Luce Douady. Członkowie organizacji wyrazili żal z powodu tragicznej śmierci 16-latki, która została nazwana miłośniczką "wszystkich aspektów wspinaczki".
(Luce Douady – przyp. red.) była bardzo obiecującą młodą sportsmenką we francuskiej drużynie wspinaczkowej i genialną we współzawodnictwie – cytuje treść oświadczenia "New York Post".
Głos w sprawie tragedii zabrał także klub wspinaczkowy, którego była członkiem Luce Douad. Na Facebooku pojawił się wpis, gdzie 16-latkę określono "młodą kobietę pełną energii, pasji i talentu".
Przeczytaj także: Koszmarny wypadek w lesie. Mężczyzna nie żyje
Do tragedii doszło we francuskich Alpach. 16-latka pojechała ze znajomymi na wycieczkę w okolicach miejscowości Grenoble.
Grupa znajomych wybrała trasę o wysokim poziomie trudności. Według ustaleń "Agence France-Presse" w pewnej chwili Luce Douady spadła z mierzącego 500 stóp klifu (ponad 152 metry). Nastolatka nie przeżyła upadku.
Luce Douady była zwyciężczynią Mistrzostw Świata Juniorów w 2019 roku. Miała również wystartować na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 roku.
Przeczytaj także: Nie żyje 32-letnia Polka. Zmarła we Włoszech podczas opalania