Nikt nie spodziewał się tragedii, która dotknęła klub FK Backa Topola z serbskiej ekstraklasy. We wtorek tamtejsze media obiegła informacja o nagłej śmierci trenera Zoltana Sabo. Miał zaledwie 48 lat
Szokująca informacja
Z dostępnych informacji wynika, że u znanego trenera doszło do nagłego zatrzymania akcji serca. Nie wiadomo, z jakiej przyczyny. Raczej nic nie wskazywało na to, że ma problemy zdrowotne, bo jeszcze w miniony piątek prowadził swój zespół w meczu ligowym.
Nie mogę w to uwierzyć... Jestem w szoku, a jest on tym większy, że chyba nikt nie wiedział, że ma jakieś problemy zdrowotne. Był wspaniałym człowiekiem i wzorem do naśladowania dla wszystkich - mówi przyjaciel z boiska Sasa Ilić w portalu Blic.
Serb był szkoleniowcem FK TSC od sierpnia 2018 roku. Najpierw wywalczył z drużyną awans do Super Ligi, a następnie zajął czwarte miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dzięki temu ekipa z 14-tysięcznego miasta uzyskała prawo startu w eliminacjach Ligi Europy. Zoltan Sabo był bardzo cenionym szkoleniowcem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.