pogoda
Warszawa
16°
oprac. Aneta Polak | 

Niemiecki skoczek nie wystąpi w Planicy. Wszystko przez... lęk wysokości

2

Niemiecki skoczek narciarski Philipp Raimund nie wystąpi do końca finałowych zawodów Pucharu Świata na mamucim obiekcie w słoweńskiej Planicy, gdyż nie uporał się z lękiem wysokości. "Nie będę latał w niedzielę. Nie pozbyłem się całkiem myśli, które mi w tym przeszkadzają" - przyznał.

Niemiecki skoczek nie wystąpi w Planicy. Wszystko przez... lęk wysokości
Niemiecki skoczek nie wystąpi w Planicy. Wszystko przez... lęk wysokości (GEtty Images, Christian Bruna, VOIGT)

Philipp Raimund, 24-letni niemiecki skoczek narciarski, zdecydował się nie brać udziału w finałowych zawodach Pucharu Świata na mamucim obiekcie w słoweńskiej Planicy. Powód tej decyzji może zaskakiwać. Skoczek przegrał... z lękiem wysokości.

"Nie będę latał w niedzielę. Nie pozbyłem się całkiem myśli, które mi w tym przeszkadzają" - przyznał Raimund, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

Walka z lękiem wysokości

Raimund, który zajmuje 22. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, nie wystąpił w czwartek, piątek ani w sobotnich zawodach drużynowych. Skoczek planuje w przyszłym sezonie skupić się na walce z lękiem wysokości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niemcy północne - kraina różnorodności
NA ŻYWO
To trudne, ale chcę się tym zająć. Ten lęk zdarza się częściej lub rzadziej, ale idealnie byłoby się z nim uporać raz na zawsze - powiedział.

Raimund zamierza trenować w Planicy w okresie przygotowawczym, aby lepiej radzić sobie z problemem. "Zazwyczaj mam wszystko pod kontrolą, także podczas skoków narciarskich, i nie mam z tym kłopotów. Ale od czasu do czasu, głównie w przypadku lotów, mam problem z reakcją mojego ciała. Czuję, jakby moje stawy były sparaliżowane" - tłumaczył Niemiec.

"W szponach" lęku wysokości

Raimund już w tym roku skakał na mamucich obiektach w Obersdorfie i Vikersund. W swojej karierze raz stanął na podium pucharowych zawodów, zajmując drugie miejsce w Lake Placid w poprzednim sezonie. Niedawno był częścią zwycięskiego miksta na tej samej skoczni. W tegorocznych Mistrzostwach Świata w Trondheim zajął piątą lokatę na dużym obiekcie.

Podopieczny austriackiego trenera Stefana Horngachera, znanego z pracy w Polsce, ma nadzieję, że uda mu się przezwyciężyć lęk i wrócić do rywalizacji na najwyższym poziomie.

Na normalnych obiektach, jestem w stanie kontrolować skok w 95 proc. jego trwania, jednak zdarza się, że przez półtorej sekundy jestem w +szponach+ swojej przypadłości - wyjaśnił Raimund.
Źródło:PAP
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Donald Trump oskarża Iran. "Mogą nas podpuszczać"
Wojciech Szczęsny rozbawił na konferencji prasowej
Łódź i inne miasta usunięte z listy trucicieli Bałtyku
Tragiczny wypadek w Koce-Basie. Rolnik zginął przygnieciony przez ciągnik
PZN odsłonił karty. Oto skład kadry A w skokach narciarskich na sezon olimpijski
Przemoc wobec ratowników medycznych. Będą surowsze kary
Przyjechali na wycieczkę do Auschwitz. Skandaliczne zachowanie młodych Niemców
Gwiazda zainwestuje pieniądze w klub. Kierunek zaskakuje
Śmierć w przydomowej siłowni. Nie żyje 36-letni strażak
Śmierć fryzjera gwiazd. Tajemnica żony wyszła na jaw
Tragiczny atak na Sumy. Liczba ofiar wzrosła
Nie zatrzymał się przed przejściem. Ułamki sekund dzieliły od tragedii
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić