Markus Anfang to 47-letni szkoleniowiec, który ma uznaną markę w Niemczech. Ostatnio miał pomóc Werderowi Brema w awansie do Bundesligi. To już jednak nieaktualne, gdyż szkoleniowiec zrezygnował ze stanowiska po aferze, jaka wybuchła wokół jego osoby.
Przeciwko Anfangowi toczyło się postępowanie dotyczące sfałszowania certyfikatu szczepień COVID-19. Choć trener był w posiadaniu dokumentu potwierdzające przyjęcie ochronnego preparatu, to ostatecznie do szczepienia nie doszło.
47-latkiem zajęła się prokuratura. Początkowo Anfang nie przyznawał się do winy i przekonywał, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Gdy jednak śledztwo nabrało tempa, to trener przyznał się do złamania prawa.
Rok bez piłki
Już wiadomo, że Markus Anfang, otrzymał roczny zakaz trenowania piłki nożnej za używanie sfałszowanego świadectwa szczepienia COVID-19.
Sąd Sportowy Niemieckiego Związku Piłki Nożnej wydał orzeczenie, które liczy się od 20 listopada 2021 r. Oprócz tego szkoleniowiec musi zapłacić grzywnę w wysokości 20 000 euro.
Markus Anfang i Florian Junge swoimi działaniami znacząco naruszyli funkcję wzorca jako trenerzy - stwierdził przewodniczący sądu sportowego DFB, Hans E Lorenz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.