Anna Hoffmann pracuje jako reporterka telewizyjna w stacji WMBBTV News 13. Pojechała na Florydę, do Panama City, by nakręcić materiał o miejscowych sądach publicznych.
Jednym z jej rozmówców był lokalny urzędnik Sean'a DePalma. Dziennikarka postanowiła z nim porozmawiać na boisku do koszykówki. Obok młodzież rozgrywała mecz. Z pewnością rozmówcom nie było łatwo skupić się na rozmowie, gdy obok nich co chwilę krążyła piłka.
W pewnym momencie Hoffman, by uatrakcyjnić wywiad, zdecydowała się nawet na koszykarski rzut. I wtedy zaczęły dziać się cuda. Rzut dziennikarki był całkiem dobry. Wydawało się, że piłka musi trafić do kosza. Dziennikarka i jej rozmówca zaczęli już nawet cieszyć się.
Czytaj także: wow! Lewandowski przyleciał do Polski odrzutowcem
Hoffman odwróciła się z uniesionymi do góry rękoma. Nie wiedziała jednak, że w momencie gdy się odwróciła od kosza, piłka zaczęła tańczyć po obręczy i ostatecznie z niej... wypadła. Widział to lokalny urzędnik. Nie chciał jednak sprawiać przykrości dziennikarce i nie powiedział jej na wizji, że piłka jednak nie wpadła do kosza. Zobaczcie:
"Dla was to marcowe szaleństwo... nigdy nie świętuj zbyt wcześnie" - napisała na swoim Twitterze Anna Hoffman i pokazała wideo z koszykarskimi cudami. Film robi furorę w sieci. Obejrzało go już ponad 4,4 mln internautów.
Czytaj także: straciła nogę i się nie poddała. Nietypowa influencerka na okładce znanego magazynu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.