Norwegowie walczą o równouprawnienie w skokach. Granerud tłumaczy

2

Zarobki skoczków znacznie przewyższają kwoty, jakie inkasują skoczkinie. Z taką sytuacją nie zgadza się m.in. Halvor Egner Granerud. Podzielił się tym w rozmowie z "NRK Sport".

Norwegowie walczą o równouprawnienie w skokach. Granerud tłumaczy
Halvor Egner Granerud, skoczek narciarski (Grzegorz Momot)

Pula nagród finansowych dla 30 najlepszych skoczków danego konkursu wynosi aktualnie 71,8 tys. franków szwajcarskich (około 322 tys. złotych). Od sezonu 2024/25 ma ona wzrosnąć do 100 tys. franków (około 449 tys. złotych).

Wzrosnąć ma również pula nagród u kobiet. Aktualnie wynosi 25 tys. franków (około 112 tys. złotych), a od sezonu 2024/25 będzie to 30 tys. franków (około 135 tys. złotych). Pula nagród skoczków wzrośnie więc o 39 procent, a pula nagród skoczkiń o 19,6 procenta.

Z taką sytuacją nie zgadza się czołowy norweski skoczek, Halvor Egner Granerud. Udzielił on wywiadu w tej sprawie norweskiemu dziennikowi "NRK Sport".

Co roku sprawdzam, ilu zawodników i zawodniczek zarobiło zimą ponad 30 tysięcy franków. W większości krajów jest to suma, z której można spokojnie żyć - rozpoczął Granerud.

Skoczek wyliczył, że barierę 30 tys. franków przekroczyło 25 skoczków i tylko siedem skoczkiń.

Kiedy zarabia się poniżej tego poziomu, suma jest zbyt niska, aby oddawać się temu w pełnym wymiarze godzinowym. Sportowiec musi dorabiać - dodał.

Norwegowie chcą dążyć do wyrównania poziomu zarobków w skokach narciarskich. Dyrektor Pucharu Świata, Sandro Pertile, stawia sprawę jasno.

Mężczyźni w skokach są aktywni od ponad 100 lat, a kobiety od około 20. Sporty kobiece rosną, ale w pierwsze fazie mogą uzyskiwać mniejsze zainteresowanie, co przekłada się na dochody, prawa telewizyjne i sponsorów. To wymaga czasu. Wyrównanie wynagrodzeń to cel długoterminowy.
Zobacz także: Niezwykła stylizacja miss Euro. Trudno oderwać wzrok
Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić