Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Nowe informacje ws. śmierci Artura "Walusia" Walczaka. Podano przyczynę zgonu

42

Artur Walczak trafił do szpitala po październikowej gali PunchDown. Przez miesiąc był w śpiączce farmakologicznej. 25 listopada podjęto decyzję, by przenieść go do innej kliniki. Następnego dnia zmarł.

Nowe informacje ws. śmierci Artura "Walusia" Walczaka. Podano przyczynę zgonu
Artur "Waluś" Walczak (Instagram)

Artur Waluś miał zostać przewieziony do kliniki "Budzik". To właśnie ona specjalizuje się w wybudzaniu osób znajdujących się w śpiączce. Niestety, 26 listopada nad ranem zmarł we wrocławskim szpitalu.

Walczak podczas gali PunchDown zorganizowanej 22 października został znokautowany przez Dawida Zalewskiego. Po jednym z ciosów padł na podłogę i nie wstał. Został przewieziony do wrocławskiego szpitala. Tam lekarze usunęli mu krwiaka.

Znana jest przyczyna śmierci

Sportowiec został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej, a jego stan od początku uznawano za bardzo ciężki.

Rozmawiałem z lekarzem na OIOM-ie. Artur ma ciężkie uszkodzenie mózgu. Niestety, nie rokuje to dobrze. Jest malutka szansa na przeżycie. Świat się kończy - pisał w mediach społecznościowych jego przyjaciel, Piotr Witczak.

Witczak przekonywał również, że ofierze zbyt późno została udzielona pomoc medyczna, co mogło zaważyć na jego życiu. Rzeczniczka prasowa Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu przekazała, że przyczyną zgonu była "niewydolność wielonarządowa, wynikająca z nieodwracalnego uszkodzenia centralnego układu nerwowego".

Teraz robi się naprawdę poważnie, bo sprawą zainteresowała się prokuratura. Wszczęła ona śledztwo ws. bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Autor: KLS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić