Krzysztof Piątek aktualnie jest zawodnikiem Herthy Berlin. Razem z żoną mieszka w stolicy Niemiec. Przenieśli się tu z Włoch, wcześniej mieszkali w Genui oraz Mediolanie. Jest to swego rodzaju przeskok, szczególnie jeśli chodzi o klimat. W Niemczech jest on podobny do tego, który jest w naszym kraju.
Jednak dla Pauliny Piątek to nie jest zła informacja. Żona piłkarza bardzo lubi ładne, instagramowe miejsca. Korzysta z ich różnorodności, często pokazując internautom swoje stylówki. Zazwyczaj są to propozycje bardzo klasyczne, ale rzucającymi się w oczy akcentami są buty, torebki i akcesoria od projektantów.
Tym razem główną bohaterką stylizacji jest... torebka. To dość specyficzny model. Był on powiem... torebką na kapelusze. Jednak Louis Vuitton postanowił wprowadzić do sprzedaży dokładnie ten sam kształt, ale w mniejszym rozmiarze. I tak powstała dzienna torebka ze skóry bydlęcej lub cielęcej (zależnie od modelu).
Charakterystyczny dla torebek tej marki jest monogram. Do tego jasnobrązowe wykończenie detali. Zapewne nie jest to pierwsza torebka tej marki w szafie Pauliny Piątek. Jej cena waha się od 3000 do 3800 euro, zależnie od wariantu. Może być więc warta nawet 17 tysięcy złotych. Przez ostatnich kilka dni można było ją oglądać na stories oraz na fotkach żony piłkarze Herthy Berlin.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.