Łotewski arcymistrz urodził się na Ukrainie, a w latach 2003-2007 był reprezentantem Bangladeszu, a następnie Czech. I swoim występkiem sprawił, że mówił o nim cały świat. W końcu Igors Rausis był pierwszym szachistą, który dopuścił się tak absurdalnego oszustwa.
Podczas rywalizacji we francuskim Strasburgu jasne stało się, że w toalecie korzystał z telefonu. W końcu na udowodnienie oszustwa wykonano mu nawet zdjęcie. Potwierdziły się wówczas podejrzenia, jakoby ten miał wspomagać się za sprawą komórki.
Wobec tego Rausis otrzymał karę dyskwalifikacji na okres sześciu lat i tym samym mógł wrócić do rywalizacji dopiero w lipcu 2025 roku. Oprócz tego odebrany mu został tytuł arcymistrza, który wywalczył dawno temu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z powodu wstydu Łotysz, który reprezentował Czechy rok po zawieszeniu przystąpił do rywalizacji pod zmienionymi personaliami, a dokładnie jako Isa Kasimi. Na turniejach pojawiał się w masce na twarzy.
28 marca 2024 roku media obiegła informacja o śmierci 62-latka. Wieść o tym przekazał między innymi inny szachista z Łotwy Aleksiej Szyrow, który prywatnie był jego przyjacielem, a potwierdziła ją była żona Rausisa Olita.
Rausis był bardzo ciężko chory przez długi czas, zanim stał się "sławny" na całym świecie. Już w 2003 roku wyznał, że zdiagnozowano u niego nowotwór. Właśnie od tego czasu brał leki, a od 2018 przechodził chemioterapię.
Przeczytaj także: Wpadka w toalecie. Arcymistrz szachowy przyłapany na gorącym uczynku