Iga Świątek przebojem wdarła się do światowej czołówki tenisistek. Jesienią poprzedniego roku w wielkim stylu wygrała wielkoszlemowy Roland Garros. W obecnym sezonie potwierdza natomiast, że ten wynik nie był przypadkowy.
Co prawda we Francji nie obroniła tytułu, ale ćwierćfinał Wielkiego Szlema to również wartościowy wynik. Podobnie jak 1/8 finału Wimbledonu, którą Iga Świątek niedawno osiągnęła. Do tego triumfowała w dwóch dużych imprezach w tym sezonie: w Adelajdzie i Rzymie.
Po takich wynikach nie dziwi fakt, że Polka jest jedną z faworytek singlowego turnieju tenisistek na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Najważniejsza impreza sportowa roku rozpocznie się już za kilka dni, a mecze tenisowe będą bardzo uważnie śledzone przez kibiców nad Wisłą.
W Polsce mocno trzymać kciuki za Igę będą jej rodzice. Tata, Tomasz, jest rozpoznawalny. Przed laty był zawodowym wioślarzem. Reprezentował Polskę na igrzyskach olimpijskich w Seulu w 1988 roku. Rok wcześniej na Uniwersjadzie zdobył złoty medal w czwórce podwójnej. Kilka razy był już obecny w studiu telewizyjnym podczas meczów córki.
Znacznie mniej medialnie udziela się mama tenisistki. Dorota Świątek zrobiła jednak wyjątek i po wielkim sukcesie córki na Roland Garros, udzieliła wywiadu "Super Expressowi". Dzięki tej rozmowie, dowiadujemy się, czym na co dzień zajmuje się mama Igi. Okazuje się, że pani Dorota jest lekarzem ortodontą. W tym samym kierunku uczyła się również starsza ze sióstr Świątek, Agata.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.