We wtorek Portugalia rozpoczęła Mistrzostwa Europy. Pierwszy mecz podopieczni Roberto Martineza rozegrali z Czechami. Niemal przez cały mecz w Lipsku padał rzęsisty deszcz i być może przeszkadzało to graczom w pokazaniu w pełni swoich umiejętności.
Mecz zakończył się zwycięstwem Portugalii nad naszym południowym sąsiadem 2:1. Prowadzenie objęli Czesi, jednak Ronaldo i spółka niemal do ostatniego gwizdka sędziego walczyli o odwrócenie losów spotkania.
Właśnie Cristiano Ronaldo jest piłkarzem wzbudzającym najwięcej emocji. Cały świat patrzy na jego ruchy. Portugalczyk ma już 39 lat i nie zachwyca taką formą jak jeszcze kilka lat temu. Spędził jednak na boisku cały mecz z opaską kapitańską. Byli gracze i trenerzy postanowili skomentować jego formę w pierwszym meczu mistrzostw.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krytyka Cristiano Ronaldo. Koledzy nie mają zaufania?
Były piłkarz i trener Stuart Pearce w rozmowie z talkSPORT zasugerował, że kolegom z drużyny Ronaldo brakuje zaufania do swojego kapitana.
To może zabrzmieć absurdalnie, ale być może nie ufają Ronaldo na tyle, aby dalej dostarczać mu piłkę - mówił były gwiazdor Nottingham Forest. Przypomniał sytuację z Bernardo Silva, który nie podał piłki do gwiazdora mimo dogodnej sytuacji. - Gdyby to było 10 lat temu, doskonale wiedziałby, że zdobędzie bramkę - kontynuował Pearce.
Portal Metro cytuje również wypowiedź byłego, znakomitego napastnika angielskiej kadry. Alan Shearer w BBC Sport stwierdził, że "Portugalia była zbyt zależna od CR7". Dodatkowo, że zawodnicy mieli lepsze opcje do podania piłki, ale mimo to wybierali byłego gwiazdora Realu Madryt.
Na dość mocną krytykę w Kanale Sportowym pozwolił sobie również... Jerzy Engel, trener kadry narodowej w mistrzostw w Korei i Japonii w 2002 roku.
Za dużo grają do tego Ronaldo, za często go szukają. Jak Bruno Fernandes ma piłkę, to wiadomo, że będzie ją wciskał między czterech, bo tam stoi Ronaldo. Po co to? Oni tam mają tylu znakomitych graczy, że ten Ronaldo jest tylko dodatkiem, który ma ściągać zawodników na siebie. Oni cały czas mu dostarczają piłkę, żeby on mógł pobić te swoje rekordy strzeleckie. Moim zdaniem niepotrzebnie – mówił w "Hejt Parku".
Metro cytuje również pozytywną wypowiedź byłego piłkarza i obecnego trenera. Cesc Fabregas w BBC stwierdził, że jeśli zespół gra dobrze, to Ronaldo z pewnością znajdzie swoją szansę, ponieważ "potrzebuje tylko chwili, by stworzyć szansę" oraz "jego gra jest znacznie lepsza niż w ciągu ostatnich kilku lat".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.