W sobotę odbył się mecz Segunda Division (drugi szczebel rozgrywkowy w Hiszpanii) pomiędzy Espanyolem Barcelona a Realem Valladolid. Spotkanie w stosunku 2:0 wygrali gospodarze, jednak uwagę całego świata przykuły wydarzenia poprzedzające pierwszy gwizdek sędziego.
Każdy z piłkarzy Espanyolu pojawił się na boisku w towarzystwie psa. Mniejsze zwierzęta były niesione przez piłkarzy, natomiast większe szły na smyczy obok zawodników. Na udostępnionym przez klub nagraniu widać, że część piesków jest chora, co mogło jeszcze bardziej poruszyć zgromadzoną na stadionie publiczność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po raz pierwszy w historii La Liga i La Liga 2 nasi gracze wyruszają na boisko z 11 szczeniętami, aby znaleźć im dom. Papuga się nie poddaje! - czytamy w opisie filmu (piłkarze Espanyolu przez swoich kibiców nazywani są "Papużkami").
Więcej na temat całej akcji dowiadujemy się z oficjalnej strony Espanyolu. Sobotnie wejście na boisko piłkarzy klubu w asyście psów jest częścią większej akcji społecznościowej, której celem jest uświadamianie mieszkańców Barcelony na temat porzucania i adopcji zwierząt.
Akcja Espanyolu była również połączona z promocją zbiórki koców, żywności i innych niezbędnych produktów, które zostaną przekazane katalońskim schroniskom dla zwierząt.
Wszyscy w Espanyolu byli w pełni zaangażowani w tę sprawę, która była głównym tematem sobotniego meczu z Realem Valladolid. Wśród różnorodnych akcji, główną atrakcją było wyjście zawodników na boisko w towarzystwie psów, którymi opiekują się obrońcy praw zwierząt z okolic Barcelony. - czytamy na oficjalnej stronie klubowej.
Espanyol przygotował również dla swoich kibiców wyjątkową promocję. Klub w ramach akcji wypuścił serie dedykowanych szalików. Nabywając je, fani "Papużek" mogą wesprzeć zbiórkę. Każdy fan, który kupi szalik, a także przekaże na rzecz schronisk karmę oraz koce, otrzyma bilet na domowy mecz między Espanyolem a SD Eibar, który odbędzie się 3 listopada.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.