18 lutego odbyła się gala LFA 100 w Kansas. Jednym z pojedynków była walka Stevena Nguyena z Jorge Juarezem. Od samego początku Nguyen rzucił się na swojego przeciwnika.
Potrzebował zaledwie pół minuty, aby znokautować rywala. Zrobił to w efektowny sposób, ale szokujące było to, co zrobił później. Zamiast celebrować zwycięstwo, doskoczył do Juareza i uderzył nieprzytomnego zawodnika w tył głowy. Dopiero wtedy sędzia zdążył zareagować.
W sieci zawrzało. Fani MMA nie pozostawili na Nguyenie suchej nitki. Nie mogli uwierzyć, że tak doświadczony zawodnik dopuścił się niesportowego zachowania. Wśród komentujących znalazła się nawet... gwiazda filmów dla dorosłych, Kendra Lust.
"Absolutnie obrzydliwe i całkowicie niepotrzebne", "już go ogłuszyłeś, po co uderzasz go w tył głowy? Chcesz go zabić?" - to tylko część wpisów na Twitterze.
Prawdopodobnie mógł obejść się bez dodatkowego ciosu po tym jak go znokautował - napisała Kendra Lust.
Czytaj także: Bus koszykarek spłonął doszczętnie. Jedna osoba nie żyje
Zaatakował nieprzytomnego rywala. Steven Nguyen zabrał głos
Dla 28-latka była to siódma wygrana w karierze. "The Ninja" odniósł się do zarzutów internautów. Przyznał, że jego ostatni cios wylądował na ramieniu, a nie głowie przeciwnika.