Marcin Najman w swojej pożegnalnej walce przegrał z Szymonem "Taxi Złotówą" Wrześniem. Chociaż słynny "El Testosteron" przyzwyczaił kibiców do takich rozstrzygnięć swoich walk, to można było się spodziewać, że zawodowy sportowiec spisze się lepiej w starciu z byłym taksówkarzem. Rzeczywistość jednak okazała się zgoła inna.
Zobacz także: Oświadczyny na gali Najmana
"Taxi Złotówa" praktycznie od początku kontrolował przebieg walki. Natomiast kilka szarży Marcina Najmana nie zrobiło na nim większego znaczenia. Co więcej, Szymon Wrzesień w 2. rundzie wykonał niezwykle skuteczną serię ciosów przy siatce, po której organizator gali MMA-VIP postanowił się poddać.
To rozstrzygnięcie nie uszło uwadze internautom, którzy w mediach społecznościowych komentowali pożegnalną walkę "El Testosterona". Jednym z pierwszych okazał się prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej - Zbigniew Boniek.
- Chciałbym w końcu pochwalić Marcina Najmana. Wygrał już? - napisał prześmiewczo prezes PZPN-u.
Swoje trzy grosze dorzucił również dziennikarz Krzysztof Stanowski, z którym wojownik z Częstochowy był w dużym konflikcie. Niedawno obaj panowie się oficjalnie pogodzili, jednak jak widać nie przeszkadza to w dalszym wbijaniu sobie przysłowiowych szpilek.
Krzysztof Stanowski był tylko jednym z wielu dziennikarzy sportowych, którzy zdecydowali się skomentować ostatni w karierze pojedynek Marcina Najmana. Na bardzo ciekawe, i niezwykle oryginalne, porównanie zdecydował się Łukasz Jachimiak.
Zobacz także: Saleta zaskoczył tatuażem
Pożegnalna walka Marcina Najmana została zauważona również przez dziennikarzy, którzy na co dzień nie poruszają tematyki sportowej. Nawet oni byli w stanie "docenić" wygraną byłego taksówkarza z zawodowym sportowcem.
Ostatni pojedynek sportowego celebryty śledził również piłkarz Łukasz Gikiewicz. Wyraził on chęć dołączenia do zbiórki funduszy na kolejny powrót Marcina Najmana. W końcu wystarczy "zaledwie" pół miliona złotych.
Wyczyn jednego z najpopularniejszych polskich zawodników MMA został dostrzeżony również przez polityków. Na specjalny komentarz zdecydował się senator Ryszard Świlski. Jak widać, bardzo żałuje, że walka potoczyła się w ten sposób.
Jak widać zarówno świat sportowy, polityczny, jak i cały ogół polskich internautów uważnie śledził karierę Marcina Najmana. Czy w takim razie "El Testosteron" zdecyduje się naprawdę zakończyć karierę? Najpewniej przekonamy się o tym w najbliższych miesiącach.
Zobacz także: Najlepsze memy po walce Najmana
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.