Minął już tydzień od dnia oficjalnej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich 2024 w Paryżu. Rozdano już sporo medali i z każdym dniem jesteśmy coraz bliżej zakończenia największej imprezy tego roku, a także czterolecia.
Czwartek, 1 sierpnia był smutnym dniem dla Norwegów. Wszystko za sprawą porażki ich rodaka Caspera Ruuda. Tenisista rozstawiony z "szóstką" był jedną z nadziei medalowych tamtej reprezentacji, a tymczasem dość niespodziewanie odpadł w ćwierćfinale.
Ruud musiał uznać wyższość niżej notowanego Kanadyjczyka Felixa Augera-Aliassime. Tenisiści stoczyli zacięty bój, który potrwał prawie trzy godziny. Ostatecznie Auger-Aliassime zwyciężył 6:4, 6:7(8), 6:3 i tym samym zameldował się w strefie medalowej, dzięki czemu rozegra jeszcze dwa spotkania i ma szansę na to, by stanąć na podium.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wszystko wskazuje na to, że norweski tenisista w piątek (2 sierpnia) chciał wybrać się na zmagania golfistów, a przynajmniej tak wynika z jego wpisu w mediach społecznościowych. Pojawił się jednak nieoczekiwany problem, przez których na oficjalnym koncie na portalu X zwrócił się do organizatorów igrzysk olimpijskich.
"Hej Olympics (oficjalne konto igrzysk - przyp. red.), czy byłaby możliwość zdobycia 3 biletów na jutrzejszą imprezę golfową? Strona internetowa sportowców, a na której można kupić bilety nie działa.. Z góry dziękuję!" - brzmiał wpis Ruuda.
Tymczasem wszystko wskazuje na to, że w stolicy Francji doszło do kolejnej wpadki organizatorów. A należy podkreślić, że tych podczas trwania tak ważnej imprezy nie brakuje.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.