Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Paryżu zwrócili się do francuskiej policji z prośbą o zbadanie sprawy grupy fanów piłki nożnej, którzy mieli skierować nazistowskie pozdrowienia w stronę izraelskich piłkarzy. Na opublikowanych zdjęciach widać, jak grupa fanów na trybunach paryskiego stadionu wymachuje flagą z przytoczonym wcześniej napisem, a obok wywieszono flagi Palestyny.
Jednocześnie zaobserwowano, jak część kibiców podnosiła w górę ręce, rzekomo wykonując nazistowski gest. Jak podaje dziennik "The Sun", policja prowadzi dochodzenie w sprawie gróźb śmierci skierowanych do trzech izraelskich sportowców. Anne Descamps, rzeczniczka organizatorów igrzysk olimpijskich w Paryżu przekazała w rozmowie ze Sky News:
Podczas meczu piłki nożnej mężczyzn pomiędzy Izraelem i Paragwajem na Parc des Princes w dniu 27 lipca wywieszono transparent z politycznym przesłaniem i wykonano antysemickie gesty. Paryż 2024 złożył skargę, która jest do dyspozycji władz, aby pomóc w dochodzeniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Igrzyska 2024. Antysemickie gesty i skandaliczny transparent na stadionie w Paryżu
"The Sun" podaje, że ok. 50 ubranych na czarno kibiców przyszło w sobotę na stadion, śpiewając po francusku przyśpiewki o wojnie w Strefie Gazy. W ich przyśpiewkach miały padać takie słowa, jak m.in. "Izrael zabójca", czy "Izrael zabija palestyńskie dzieci". Według relacji dziennikarzy, mężczyźni odpowiedzialni za wywieszenie transparentu, zostali wyrzuceni z trybun przed zakończeniem meczu.
Co więcej, w trakcie odgrywania hymnu Izraela na trybunach rozległy się duże gwizdy. Sprawą zajęła się paryska prokuratura, która miała przekazać, że kibice atakujący izraelską drużynę mogą zostać oskarżeni o nienawiść rasową.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.