Przez długi czas wydawało się, że walka Jake Paul - Tommy Fury to starcie widmo. Mówiło się o nim od miesięcy. Obaj ostro kłócili się ze sobą - czy to w mediach społecznościowych, czy przy okazji wcześniejszych walk. Jednak zawsze coś stawało na przeszkodzie w zorganizowaniu ich pojedynku. Ostatecznie wygląda na to, że uda się przeprowadzić tę walkę.
Zobacz także: Marta Linkiewicz będzie walczyć na PGE Narodowym?
Wielki freak fight za pieniądze z Arabii Saudyjskiej
Starcie Jake Paul - Tommy Fury ma być najlepiej opłaconym freak fightem w historii. Za tę walkę zapłacą arabscy szejkowie, a całe wydarzenie odbędzie się... właśnie w Arabii Saudyjskiej. Na wyjątkowej gali będzie można zobaczyć w akcji profesjonalnych pięściarzy, w tym m.in. walkę o pas mistrzowski w wadze cruiser z udziałem Ilungi Makabu i Badou Jacka. Jednak to starcie youtubera z przyrodnim bratem Tysona Fury'ego będzie walką wieczoru na Diriyah Arena.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Fury i Paul kłócą się o... Polaka
Dość nieoczekiwanie jednym z głównych tematów trash talku między zawodnikami stał się... Daniel Bociański. Brytyjczyk ostatnio mierzył się z Polakiem na Wembley. Fury z łatwością wypunktował naszego reprezentanta na dystansie sześciu rund. Po tej walce youtuber naśmiewał się z Brytyjczyka, że walki z takimi rywalami nikogo nie interesują.
Okazuje się, że temat ponownie wrócił. W piątek opublikowano specjalny program "Face-to-Face" przed tym starciem i ponownie jednym z głównych tematów był Daniel Bociański.
Nie potrafiłeś nawet położyć Daniela Bociańskiego, więc jak możesz zrobić mi krzywdę? - naśmiewał się z rywala Jake Paul.
Zobacz także: Wojewódzki będzie walczył na Fame MMA?
Ty ze mną nie przetrwasz nawet jednej rundy. Bociański to profesjonalny sportowiec, a ty nie wiesz, co to oznacza - tłumaczył Tommy Fury.
Ty naprawdę mówisz, że on jest profesjonalistą? - kontynuował youtuber.
Niedzielna (26 lutego) gala z udziałem Paula oraz przyrodniego brata Tysona Fury'ego rozpocznie się o 19:30 polskiego czasu. Walka wieczoru powinna odbyć się ok. godziny 22:30. Starcia nie pokaże żadna polska telewizja, jednakże dostęp do usługi PPV będzie można nabyć na platformie FITE.tv.
Zobacz także: Ferrari oszukał fanów. Nie wywiązał się z zakładu