Sara Duque wyspecjalizowała się w nauczaniu języka angielskiego piłkarzy, którzy potrzebują pomocy w komunikowaniu się po przeprowadzce na Wyspy Brytyjskie. Także wcześniej jej droga zawodowa była związana ze sportem, ponieważ była prawniczką zajmującą się właśnie tą gałęzią.
Hiszpanka postawiła na wszechstronne wykształcenie. Ma za sobą ukończone studia prawnicze, a także chwali się biegłym posługiwaniem siedmioma językami. Pierwszym z nich jest ojczysty hiszpański. Do tego nauczyła się angielskiego, włoskiego, francuskiego, portugalskiego i brazylijskiego, a także niemieckiego.
Piłkarze chwalą sobie współpracę z Sarą Duque, a i pani nauczycielka potrafi komplementować swoich uczniów. Tak było w przypadku Juliana Alvareza, napastnika Manchesteru City pochodzącego z Argentyny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nauczycielka nie lubi pozostawać w cieniu, a jej profil na Instagramie obserwuje 221 tysięcy osób. Urocza Hiszpanka chwali się na nim między innymi zdjęciami ze stadionów. Kiedy z kolei pokazała fotkę w bikini, internauci wręcz oniemieli z zachwytu.
Ostatnio Sara Duque wybrała się do Stambułu na finał Ligi Mistrzów, w którym Manchester City zmierzył się z Interem Mediolan. Kibicowała uczniowi Julianowi Alvarezowi i można powiedzieć, że przyniosła mu szczęście, ponieważ angielska drużyna odniosła zwycięstwo 1:0 i zdobyła wymarzone trofeum.
Hiszpanka zaprezentowała się w białej sukni z dużym wycięciem na plecach. Kibice nie potrafili oderwać od niej wzroku, a Sara Duque urządziła sobie krótką sesję zdjęciową na trybunach.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.