Kylian Mbappe stał się bohaterem jednego z największych transferów ostatnich lat. Francuski napastnik, który przez sześć ostatnich sezonów bronił barw Paris Saint-Germain, został zawodnikiem Realu Madryt.
Jego debiut nastąpił w środę w spotkaniu o Superpuchar Europy, które odbyło się na stadionie PGE Narodowym w Warszawie.
Nowa gwiazda Realu Madryt postawiła kropkę nad "i", przyczyniając się do zwycięstwa 2:0 z Atalantą Bergamo w meczu o Superpuchar UEFA. W pomeczowym wywiadzie przyznał, że na długo zapamięta ten moment.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jesteśmy Realem Madryt, nie mamy żadnych ograniczeń. Jeśli będzie ich 50, to 50. Najważniejszą rzeczą jest wygrywanie i doskonalenie jako zespół. W ten sposób będziemy zwyciężać. Mamy tutaj najlepszych graczy na każdej pozycji - podkreślił.
Czytaj także: Polski siatkarz uczcił sukces na igrzyskach. I to jak!
Po spotkaniu piłkarz zabrał także głos w mediach społecznościowych. "Pierwszy tytuł z najlepszym klubem na świecie!!!! Idziemy po więcej!!!! HalaMadryt" - napisał Mbappe, a jego wpis polubiło ponad 5 milionów osób.
Transfer Mbappe nie dla pieniędzy
25-letni piłkarz podpisał kontrakt z Królewskimi do 2029 roku i znalazł się na trzecim miejscu w rankingu najlepiej opłacanych piłkarzy hiszpańskiej La Liga, z zarobkami na poziomie 31 mln euro brutto rocznie.
Czytaj także: Julia Szeremeta zawalczy we freakach? To byłby hit
Mistrz świata już urządza się w Hiszpanii. Kupił luksusową rezydencję w miejscowości La Finca, która znajduje się 13 km od centrum Madrytu. Co ciekawe, wcześniejszym właścicielem tej posiadłości był inny gwiazdor Realu, Gareth Bale.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.