Ostatni sezon był udany dla Piotra Żyły. Choć skoczek miewał lepsze i gorsze momenty, to zdobył mistrzostwo świata. To wpłynęło na to, że spokojnie może zaliczyć ostatnie miesiące do bardzo dobrych.
Teraz oczywiście nadal trenuje, ale już nie tak intensywnie. Spędza sporo czasu w domu, ma czas na swoje pasje, zainteresowania i... samochody. Postanowił pokazać oba swoje auta internautom.
Skoczek stoi przy białym Subaru Foresterze i opiera się o maskę. Obok widzimy Subaru Impreza WRX Sti w kolorze niebieskim. Jednak to, co się rzuca w oczy, to podniszczony zderzak. "Do lasu czy na tor?" - pyta Żyła.
Auto musiało przeżyć jakąś stłuczkę. Taśma klejąca w okolicach reflektora na zderzaku jednoznacznie na to wskazuje. "Jedź na tor i dokończ ten zderzak" - sugeruje jeden z internautów. "Bardzo fachowe mocowanie" - stwierdził ktoś inny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.