Igrzyska olimpijskie w Paryżu oficjalnie zostaną otwarte w piątek 26 lipca. Nasi siatkarze zapowiadają, że do stolicy Francji jadą po złoto.
Już samo przebrnięcie ćwierćfinału przyniesie z pewnością wielką ulgę i zapewni miejsce w strefie medalowej, gdzie wszystko będzie możliwe. Co jednak najważniejsze, pozwoli na przerwanie fatalnej passy i przełamanie klątwy.
Liczę oczywiście na to, że będzie medal na tych igrzyskach. Myślę, że wszyscy kibice na to czekają. Wszyscy czekamy na to, bo tak jak powiedziałem, sukcesy reprezentacyjne napędzają polską ligę siatkówki. Dobra solidna polska liga siatkówki napędza reprezentację - to jest takie koło zamachowe, które działa idealnie i zróbmy wszystko, żeby działało dalej, więc ten medal jest nam bardzo potrzebny - powiedział dla "Super Expressu" były libero Piotr Gacek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak awansować do strefy medalowej IO?
Polscy siatkarze rywalizację w Paryżu rozpoczną od zmagań w grupie B, do której trafili jako jedna z rozstawionych drużyn. Losowanie sprawiło, że już na tym etapie przyjdzie im się zmierzyć zespołami, które w przeszłości zamykały im drogę do strefy medalowej igrzysk. Mowa o Włochach i Brazylijczykach.
Stawkę uzupełnia Egipt, który będzie pierwszym rywalem zawodników Nikoli Grbicia. Następnie mistrzowie Europy zmierzą się z Brazylią, a na koniec z Włochami.
Bezpośredni awans do ćwierćfinału wywalczą po dwie najlepsze drużyny z każdej z trzech grup. Dwie dodatkowe przepustki trafią do dwóch najlepszych ekip z trzecich miejsc.
Pierwsze spotkanie dla Polski odbędzie się już w sobotę 27 lipca o godzinie 17:00. W środę 31 lipca o godzinie 9:00 zagrają Brazylią, a w sobotę 3 sierpnia z Włochami (17:00).
Czytaj także: Skandal z dronem na igrzyskach. FIFA z reakcją
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.