Mam wielką przyjemność, mogąc ogłosić, że przystępuję do draftu NBA - powiedział w piątek Jeremy Sochan w rozmowie z amerykańskim portalem ESPN.
Czytaj także: Bunt kibiców. Poszło o piwo
Niespełna 19-letni zawodnik postanowił nie czekać dłużej na ten krok. Zdecydował się opuścić ligę uniwersytecką (NCAA), zatrudnić agentów i spróbować spełnić swoje marzenia. A te są całkiem realne.
Według wielu opinii amerykańskich ekspertów, Sochan zostanie wybrany w pierwszej rundzie draftu. ESPN daje mu 13. miejsce wśród prospektów w swoim rankingu, a portal The Athletic nawet dziewiąte.
Zobacz również: Walka zawodników bez rąk. Ostra reakcja Andrzeja Wasilewskiego
Sochan jest młodym koszykarzem i ma mnóstwo czasu na rozwój, ale już dał się poznać amerykańskim kibicom i ekspertom z jak najlepszej strony. Portal nbadaft.net wśród jego silnych stron wymienia między innymi rzadko spotykane cechy fizyczne, wszechstronność i świetne - jak na swój wiek - umiejętności w grze obronnej.
Jeremy Sochan jest atletycznym, energicznym zawodnikiem, który ma wszechstronne umiejętności zdobywania punktów - czytamy z kolei na portalu nbascoutinglive.com.
Amerykanie regularnie podkreślają, że Sochan jest zawodnikiem pożądanym w NBA. Głównie przez swoją wszechstronność, która pozwala mu grać na kilku pozycjach. Wydaje się, że obecność kolejnego Polaka w NBA jest tylko kwestią czasu.
Sochan urodził się w Oklahomie, wychowywał w Anglii. Jego matka, Aneta, jest Polką, która w przeszłości również grała w koszykówkę. Ojciec, Ryan, jest Amerykaninem. W lutym 2021 roku wielki talent zadebiutował w reprezentacji Polski. W swoim pierwszym meczu na tym poziomie zdobył 18 punktów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
