Czasy pandemii COVID-19 to bezwzględnie trudny czas dla organizatorów wielkich imprez. Tak też było w przypadku Euro 2020, które ze względu na zagrożenie sanitarne musiało zostać przesunięte na 2021 rok. Jednak nawet roczne opóźnienie nie spowodowało, iż impreza będzie odbywać się w normalnych warunkach.
Zobacz także: Piękny gest polskiego piłkarza
Na wszystkich stadionach są ograniczenia dotyczące liczby kibiców na stadionach. Do tego zawodnicy oraz organizatorzy muszą być regularnie badani na obecność wirusa SARS-CoV-2. Jednak jak się okazuje, przy każdej możliwej okazji obiekty muszą być dezynfekowane.
"Kuchnię" organizacji Euro 2020 zdradził Sebastian Mila. Dziennikarz TVP, a jeszcze niedawno reprezentant Polski na Twitterze pokazał jak przygotowywany jest stadion w Sankt Petersburgu do rozegrania jutrzejszego meczu Polska - Słowacja.
Zobacz także: Niezwykła pamiątka wystawiona na aukcję
Na dzień przed meczem reprezentacji Polski stadion w Rosji jest specjalnie przygotowywany. Natomiast same sceny wyglądają niczym misja kosmiczna czy sceny z popularnego niegdyś filmu "Pogromcy Duchów".
Reprezentacja Polski zmierzy się z kadrą Słowacji już w poniedziałek, 14 czerwca. Dla obu ekip będzie to pierwsze starcie w ramach Euro 2020. Mecz odbędzie się o godz. 18:00. Ponadto, pozostałymi grupowymi rywalami Polaków są Hiszpanie oraz Szwedzi.
Zobacz także: Córka byłego reprezentanta Polski wielbiona w Hiszpanii
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.