Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Jakub Artych
Jakub Artych | 

Polski piłkarz zasłabł w trakcie meczu. Są ważne informacje

3

Obrońca Torino i reprezentant Polski, Sebastian Walukiewicz, trafił do szpitala po tym, jak zasłabł w trakcie meczu Serie A przeciwko Bologni. Najnowsze doniesienia wskazują jednak, że 24-letni piłkarz nie doznał udaru ani żadnych poważnych dolegliwości. Przyczyną problemów z oddychaniem okazała się grypa.

Polski piłkarz zasłabł w trakcie meczu. Są ważne informacje
Polski piłkarz zasłabł w trakcie meczu. Są ważne informacje (PAP, PAP/EPA/Alessandro Di Marco)

Podczas sobotniego spotkania, zakończonego porażką Torino 0:2, Walukiewicz niespodziewanie upadł na murawę bez wcześniejszego kontaktu z przeciwnikiem. Po około 30 minutach gry najpierw przykucnął, a następnie osunął się na ziemię, co wywołało niepokój zarówno wśród drużyny, jak i kibiców. Służby medyczne natychmiast udzieliły mu pomocy.

Piłkarz opuścił boisko na noszach, ale przez cały czas był przytomny i świadomy. Wstępne badania przeprowadzone na stadionie wykazały lekką niewydolność. Jak podaje PAP, w celu dokładniejszej diagnostyki został przewieziony do szpitala, gdzie kontynuowano badania. Walukiewicz skarżył się również na "kłucie w boku", co mogło sugerować inne dolegliwości.

Według informacji portalu torinogranata.it, u zawodnika nie stwierdzono udaru ani innych poważnych schorzeń. Trudności z oddychaniem były efektem grypy, którą przechodził w ostatnich dniach. Wcześniej stacja Sky donosiła, że obrońca zmagał się z gorączką, ale wydawało się, że wrócił do pełni sił przed meczem z Bologną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Klub planuje wydać oficjalny komunikat w sprawie stanu zdrowia dziewięciokrotnego reprezentanta Polski, jednak jak podkreśla torinogranata.it, "nie ma powodów do obaw". Informacje te przynoszą ulgę kibicom i świadczą o tym, że Walukiewicz wkrótce wróci do pełni sił.

Polak jednym z liderów zespołu

Sebastian Walukiewicz dołączył do Torino latem tego roku, przechodząc z Empoli za pięć milionów euro. Mimo że transfer nastąpił po rozpoczęciu sezonu, szybko wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie "Byków". W bieżących rozgrywkach Serie A tylko dwukrotnie zabrakło go w wyjściowej jedenastce, a na boisku spędził już ponad 1000 minut. Wystąpił także w meczu Pucharu Włoch.

Były zawodnik Pogoni Szczecin i Cagliari ma na koncie łącznie 93 występy w włoskiej ekstraklasie. Jesienią tego roku pięciokrotnie reprezentował Polskę pod wodzą selekcjonera Michała Probierza, przyczyniając się do sukcesów narodowej drużyny.

W meczu z Bologną do 64. minuty grał inny reprezentant Polski, Karol Linetty. Z kolei bramkarz Łukasz Skorupski oraz Kacper Urbański z zespołu gości obserwowali spotkanie z ławki rezerwowych, nie pojawiając się na murawie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Leśnik aż założył okulary. "Od razu zrozumiałem, że to nie bobry"
Dantejskie sceny na pokładzie samolotu. Tak stewardesy uciszyły pasażerkę
Djokovic krytykuje ekspertów od kontuzji. Udostępnił zdjęcie MRI
Skoki w Oberstdorfie. Polscy skoczkowie powalczą o awans
Cały świat mówi o tym, co zrobił Mbappe. Lewandowski zagrożony
Tak wyglądał pierwszy finał WOŚP. "Zbieraliśmy do zwykłych kartonów"
Robert Lewandowski wspiera WOŚP. Jego aukcja stała się hitem
Agata Wróbel przerwała milczenie ws. swojego zdrowia. Emocjonalny wpis
Ten dramat się nie kończy. Podali co jest w popiele z Kalifornii
Takiego widoku na plaży nikt się nie spodziewał. Ruszyły poszukiwania
Zabójstwo ratownika medycznego. "Została przekroczona granica"
Wyniki Lotto 25.01.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić