Po tym, jak dobiegł końca intensywny sezon reprezentacyjny, rozpoczęły się nowe rozgrywki ligowe. Łukasz Kaczmarek, na co dzień siatkarz Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, przystąpił do nich po zaliczeniu znakomitego okresu w kadrze, gdzie godnie zastąpił kontuzjowanego Bartosza Kurka.
Biało-Czerwoni wygrali Ligę Narodów, zdobyli mistrzostwo Europy, a także awansowali na igrzyska olimpijskie 2024 w Paryżu. Mocno przyczynił się do tego Kaczmarek, którego umieszczono w najlepszym składzie pierwszych dwóch wymienionych turniejów.
Przeczytaj też: Posadzili wrogów blisko siebie. Wystarczyła jedna prowokacja
Na razie jednak nie ma powodów do zadowolenia, jeżeli chodzi o rozgrywki klubowe. Prawie cały podstawowy skład ZAKSY tworzą kadrowicze z Polski i USA. Ci raz po raz zmagają się z problemami zdrowotnymi, przez które kędzierzynianie mają problemy. Na ten moment w PlusLidze zajmują dopiero 8. miejsce z bilansem 6-6.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szósta porażka w tym sezonie miała miejsce w sobotę (16 grudnia). Kaczmarek i spółka zmierzyli się z Projektem Warszawa, który miał na swoim koncie jedną porażkę i przyjechał do Kędzierzyn-Koźle w roli faworyta, zajmując drugą pozycję w tabeli. Mimo że premierowa odsłona padła łupem gospodarzy, to trzy kolejne zwyciężyli goście.
Atakujący w tym meczu pełnił rolę rezerwowego. Wszystko z uwagi na wyczerpujące spotkanie, które trzy dni wcześniej ZAKSA stoczyła w Lidze Mistrzów. Wówczas pokonała Knack Roeselare po tie-breaku, a ich liderem był właśnie "Zwierzu".
Dzień po pojedynku z Projektem Kaczmarek zamieścił wpis na swoim oficjalnym koncie na Instagramie. W nim pojawił się jedynie smutny emotikon i trzy kropki. Więcej uwagi przyciągnęło czarne-białe zdjęcie z meczu. To przestraszyło część fanów, która miała w głowie najgorsze myśli.
"Weź nie wstawiaj czarno-białych zdjęć z takim podpisem, bo pierwsza myśl jest taka, że umarłeś", "Pomyślałem to samo, aż ciarki mi przeszły", "Kurczę, nie wstawiajcie czarnych zdjęć, proszę. Prawie na zawał zeszłam!", "Nie strasz..." - napisała część internautów w kierunku siatkarza.
Zobacz także: Brutalnie zakpił z Di Caprio. "Ma ponad 25 lat"