W zeszłym roku na Memoriale Kamili Skolimowskiej zrobiono zdjęcie polskiej fance, która prosiła o numer startowy Armanda Duplantisa. Wybitny tyczkarz zauważył to i postanowił, że spełni jej marzenie przy okazji kolejnego mityngu. Z tego powodu Szwed rozpoczął poszukiwania w mediach społecznościowych.
24-letni lekkoatleta nagrał wideo (możesz je zobaczyć na końcu artykułu), w trakcie którego pokazano zdjęcie wspomnianej fanki. Duplantis poprosił pozostałych kibiców o pomoc w odnalezieniu wspomnianej dziewczyny.
- Zróbcie to, idziemy na polowanie! Spróbujmy odnaleźć tę osobę, a ja wręczę jej swój numer startowy na tegorocznych zawodach. Mam nadzieję, że to się uda - mówił mistrz olimpijski z Tokio.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na efekty nie trzeba był długo czekać. Nie minęło wiele czasu, a fanka, której poszukiwał Duplantis, została odnaleziona. Dziewczyna sama zgłosiła się do osób prowadzących profil "Silesia Memoriał Kamili Skolimowskiej" w mediach społecznościowych. Ta nagrała wideo, w którym zwróciła się do szwedzkiego lekkoatlety.
- Cześć Armando! To mnie szukałeś. Jestem bardzo wdzięczna i nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć cię podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej. Dziękuję! Widzimy się w sierpniu - powiedziała (wideo możesz zobaczyć na końcu artykułu).
Dodajmy, że tegoroczna edycja tego wydarzenia odbędzie się 25 sierpnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Tym samym zawodnicy zjadą do naszego kraju dwa tygodnie po zakończeniu igrzysk olimpijskich w Paryżu.
Przypomnijmy, iż Duplantis w kwietniu 2024 roku po raz ósmy poprawił rekord świata, uzyskując 6,24 m. Szwedzki zawodnik ma na swoim koncie złote medale mistrzostw świata i Europy - zarówno w hali, jak i na otwartym stadionie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.