W poniedziałek została ogłoszona karta walka na nadchodzącą galę Fame MMA 19. W walce wieczoru Arkadiusz Tańcula miał zawalczyć z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem. Ostatecznie polski pięściarz wycofał się z tego pojedynku.
Federacja szybko musiała znaleźć zastępcę za "Diablo". Znany trener mieszanych sztuk walki Mirosław Okniński zaproponował im Amadeusza "Ferrari" Roślika. Jak się okazało, FAME przystało na tę propozycję.
Między zawodnikami od razu zaczęło iskrzyć. Podczas poniedziałkowego programu, w pewnym momencie "Ferrari" prawie uderzył Arkadiusza Tańcule.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie spodziewałem się tego. Wiadomo jaki jest Amadeusz, musi podkręcić, ale aż tak? Wydaje mi się, że jest mitomanem. Patrzyłem mu w oczy i naprawdę mnie nienawidzi. A wcześniej normalnie rozmawialiśmy (...). Kochani takie rzeczy powinniśmy przepracować u psychologa - podkreśla Tańcula w rozmowie z portalem MMA Bądź na Bieżąco.
W kolejnych minutach Tańcula nie był już tak spokojny. 34-latek przyznał, że jest wyrozumiały, jednak jak ktoś nadepnie mu na odcisk, to nie będzie miał żadnych skrupułów.
Jestem normalnym gościem kur**, a te poj*** robią jakieś cyrki. Ja już nie będę dla nich miły. Jeśli mają jakiś problem, to będę jechać z nimi do końca - zapowiada Tańcula.
Kiedy gala FAME 19?
Gala Fame MMA 19 odbędzie się 2 września w Tauron Arenie w Krakowie. W walce wieczoru zmierzą się Arkadiusz Tańcula z Amadeuszem "Ferrari" Roślikiem. W pierwszym co-main evencie zawalczą Franciszek "Franio" Rusiecki i Marcin "Xayoo" Majkut, a w drugim Alberto Simao z Piotrem "Księżniczka" Tyburskim.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.