Dwight Howard to numer jeden draftu z 2004 roku. Trafił wtedy do drużyny Orlando Magic. Pięć lat później dotarł z nią do finału ligi NBA. Jego zmiennikiem był wtedy Marcin Gortat.
Na swoje jedyne w karierze mistrzostwo musiał poczekać do 2020 roku. Wtedy jego Los Angeles Lakers pokonało Miami Heat 4:2. Łącznie w rozgrywkach NBA wystąpił w 1367 meczach. Składa się na to 1242 gier w rundzie zasadniczej oraz 125 w fazie play-off.
W listopadzie 2022 roku podjął zaskakującą decyzję. Dołączył wtedy do drużyny Taoyuan Leopards, która występuje w rozgrywkach ligi... tajwańskiej. Trafił do jednego zespołu wraz z Polakiem Adamem Łapetą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najlepszy dotychczasowy występ zanotował w debiucie. Spędził wtedy na parkiecie pełnych 48 minut. Zdobył 38 punktów, zanotował 25 zbiórek, 9 asyst i 4 bloki. Jego średnie statystyki również są imponujące. Notuje na swoim koncie 24,4 pkt/mecz, a także 14,1 zbiórki i 6,2 asysty.
Zawodnicy pobili się na meczu. Ogromne zamieszanie
W niedzielę zespół Howarda mierzył się z TaiwanBeer HeroBears. W ostatniej minucie spotkania doszło do dantejskich scen. Rozgrywający HeroBears Chiang Yu-an uderzył łokciem w twarz obrońcę Leopards Chen Hsiao-junga. Doprowadziło to do bójki.
Gracze zaczęli okładać się pięściami. Do akcji w końcu wkroczyli sędziowie, próbując ich powstrzymać. Niewiele brakowało, a pobiliby się także trenerzy. Dwight Howard obserwował całą sytuację z dystansu.
Mecz przerwano na dwadzieścia minut. Tyle czasu potrzebowali sędziowie, aby przeanalizować powtórki. Ostatecznie wyrzucono z boiska aż dwunastu graczy - pięciu HeroBears i siedmiu Leopards. Lamparty wygrały ten mecz 120:108. Adam Łapeta nie grał.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.