Najlepsze piłkarskie ligi na świecie wróciły do gry i znów jest gorąco na boiskach w Europie. Nie tylko za sprawą kwestii sportowych. W piątek, w drugiej kolejce francuskiej Ligue 1, Olympique Marseille prowadził do przerwy na wyjeździe z FC Metz (po bramce zdobytej w 14. minucie).
Możesz przeczytać także: O takie pieniądze grają Hurkacz i Świątek. Różnica jest kolosalna
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W przerwie rywalizacji przed kamerą jednej ze stacji telewizyjnych stanął zawodnik gospodarzy - Kevin N'Doram.
- Przepraszam za wyrażenie, ale gramy jak pedały. Boimy się grać w piłkę! - wypalił, a jego słowa natychmiast odbiły się szerokim echem we Francji.
Zawodnik Marsylii został skrytykowany przez organizacje, które na co dzień walczą z rasizmem i homofobią na stadionach. Mocno dostało mu się też od kibiców w mediach społecznościowych, a jednoznacznie o tej wypowiedzi napisały też francuskie media - na czele z najbardziej rozpoznawalnym dziennikiem "L'Equipe".
Wypowiedź N'Dorama była skandaliczna i homofobiczna - czytamy.
Po zakończeniu rywalizacji, w której to ostatecznie padł remis 2:2, piłkarz jeszcze raz stanął przed kamerami i przeprosił za wcześniejszą wypowiedź.
Możesz przeczytać również: Sebastian Fabijański wściekł się jak nigdy. Potem stało się to
Jeśli kogoś uraziłem, przepraszam. Nie celowałem w nikogo, mówiłem to w złości. Nie powinienem był tego mówić. Chcę tylko przeprosić - przekazał.
N'Doram występuje w FC Metz od 2019 roku. W lipcu został tam wypożyczony z AS Monaco, a w czerwcu 2020 roku związał się z klubem czteroletnim kontraktem. Klub z Monako zainkasował za pomocnika 4,5 miliona euro.
Możesz przeczytać także: Piłkarz Legii wejdzie do klatki? Padła sensacyjna propozycja
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.