Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Ujawnił szokujące kulisy z Rosji. Po tych słowach został oskarżony

W trakcie piłkarskiej kariery Pontus Wernbloom występował w barwach CSKA Moskwa. Teraz szwedzki zawodnik postanowił przeprosić rodaków za grę w tym kraju, a przy okazji mocno zaskoczył swoim wyznaniem. Na jego słowa zareagowali Rosjanie, a konkretnie jeden z dziennikarzy, który był dla niego bezlitosny.

Ujawnił szokujące kulisy z Rosji. Po tych słowach został oskarżony
Na zdjęciu: Pontus Wernbloom (Getty Images, Carlos Rodrigues)

W lipcu 2021 roku Pontus Wernbloom postanowił zakończyć piłkarską karierę. Podczas niej reprezentował barwy szwedzkiego IFK Goeteborg, holenderskiego AZ Alkmaar, rosyjskiego CSKA Moskwa oraz greckiego PAOK-u Saloniki.

Szwed najwięcej czasu spędził w Rosji, gdzie występował w latach 2012-2018. W tym czasie wraz z CSKA między innymi zdobył trzy mistrzostwa kraju, dzięki czemu miał okazję występować w Lidze Mistrzów.

W ostatnim czasie 51-krotny reprezentant Szwecji udzielił wywiadu dziennikowi "Aftonbladet". Podczas niego postanowił przeprosić swoich rodaków, że występował w lidze rosyjskiej. Dodatkowo pokusił się o szokujące wyznanie, dotyczące momentu, w którym podpisywał kontrakt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polacy nie dali szans USA w Lidze Narodów! Zobacz kulisy meczu
- Podczas negocjacji ws. mojego transferu piliśmy wódkę, co też odegrało pewną rolę - opowiedział Wernbloom.

Jego słowa szybko trafiły do Rosji, gdzie zrobiło się o nich głośno. Z tego powodu postanowił odnieść się do nich Dmitrij Guberniew, znany prezenter telewizyjny.

- Pontus zarabiał duże pieniądze w Rosji, których nie dostałby nigdzie indziej. Żal mi go, bo to zwykły kłamca i hipokryta. To próba wybielenia się. A czy powie wszystkim, że zażywał narkotyki? - brzmiała odpowiedź Rosjanina w rozmowie ze sport.express.ru.
Autor: JFO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Opolskie: w bazach ZUS coraz mniej Ukraińców. Przybywa natomiast Kolumbijczyków
ISW: rosyjski atak Oriesznikiem miał przestraszyć Zachód i Ukrainę
Nie będzie szybkiej kolei na linii Poznań-Berlin? "Niemcy nie są zainteresowani"
14-letnia Natalia nie żyje. Żałoba po tragicznym wypadku w Parszowie
Ponad połowa Polaków w ostatnich latach odwiedziła jarmark świąteczny
Auto wpadło do rzeki. Dwulatka i mężczyźni w środku. Horror w Starachowicach
Miasto bez mostów, ludzie bez domów. Stronie Śląskie wciąż w potrzasku po powodzi
Znamy zwycięzcę prawyborów. Rafał Trzaskowski kandydatem KO na prezydenta
To już pewne. Tylu Polaków dostanie powołania
Rafał Trzaskowski kandydatem na prezydenta. Tak mówią o nim sąsiedzi
Wiedeń wprowadza drewniane znaki drogowe. Chodzi o ochronę środowiska
Rafał Trzaskowski wystartuje w wyborach, pokonał Radosława Sikorskiego
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić