Każdy kto chociażby trochę interesuje się hokejem na lodzie to wie, że to jest niezwykle brutalny sport. Nie tylko w wydaniu amatorskim, ale i tym zawodowym. Wystarczy spojrzeć na to co działo się niedawno w fazie play-off minionych rozgrywek NHL. Wówczas w meczu Toronto Maple Leafs - Tampa Bay Lightning polała się krew.
Amatorzy nie wytrzymali ciśnienia
Jeżeli dochodzi do bójek na najwyższym poziomie, to wiadomo, że tak też musi być na poziomie amatorskim. Jednakże to co wydarzyło się podczas Ligi Hokeja dla dorosłych w kanadyjskim Burnaby przekroczyło wszelkie granice.
W trzeciej tercji doszło do starcia pomiędzy zawodnikami dwóch rywalizujących drużyn. Walka szybko przeniosła się do parteru. Sędzia od razu doskoczył do bijących się zawodników i chciał ich rozdzielić. W pewnym momencie wydawało się, że sytuacja już się uspokaja aż jeden z agresorów z całym impetem kopnął rywala łyżwą w głowę. Wszystko uwieczniły kamery.
Zobacz także: Niedoszły rywal Błachowicza został gwiazdą Hollywood
Kopnięty mężczyzna natychmiastowo upadł na taflę lodu trzymając się za twarz. Sędzia był bezwzględny i natychmiastowo wyrzucił agresywnego zawodnika. To jednak nie wszystko. Według informacji portali TMZ.com, miejscowa policja już wszczęła śledztwo w tej sprawie.
Służby porządkowe w Burnaby badają okoliczności, w których doszło do poważnej kontuzji jednego z zawodników. Jesteśmy w posiadaniu nagrania wideo, w którym widzimy incydent z zaledwie jednego ujęcia. Będzie to dowód w sprawie. Śledczy rozmawiają z innymi zawodnikami oraz świadkami - tak odpowiedziała miejscowa policja amerykańskim mediom.
Oprócz kary w tym konkretnym meczu, agresor otrzymał już zawieszenie na czas nieokreślony od władz Ligi Hokejowej dla dorosłych. W specjalnym oświadczeniu poinformowano, że takie zachowania nie będą tolerowane i organizacja wszystko zrobi, aby zapewnić swoim zawodnikom bezpieczeństwo w przyszłości.
Zobacz także: Dobry znajomy CR7 ma poważne problemy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.