Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Publiczność szalała. 21 lat temu skradł show w Opolu

7

Dariusz "Tiger" Michalczewski postanowił powspominać wydarzenie sprzed ponad dwóch dekad. Pięściarz tym razem nie wrócił myślami do żadnej z walk, a do popisów na scenie w Opolu.

Publiczność szalała. 21 lat temu skradł show w Opolu
Dariusz Michalczewski w czasie występu na festiwalu w Opolu (Facebook, Dariusz Michalczewski)

Opole jest miejscem cenionego w Polsce festiwalu muzycznego. W przeszłości, w erze mediów tradycyjnych, było to bardzo popularne wydarzenie. Znalezienie się na scenie było wyróżnieniem i mogło przysporzyć dodatkowej sławy.

W 2003 roku na scenie znalazł się Dariusz Michalczewski. "Tiger" był wtedy jeszcze aktywnym pięściarzem, choć jego kariera powoli dobiegała końca. W tym samym roku zwyciężył z Derrickiem Harmonem, a także przegrał w ringu z Julio Cesarem Gonzalezem.

W 2003 roku miałem przyjemność zaprezentować się w Opolu. Z występem wiążą się dwie ciekawostki. Pierwsza z nich to, to, że przed wyjściem na scenę miałem zaledwie jedną próbę, chociaż to nie było pierwsze zetknięcie z wielką muzyką. Wcześniej miałem przyjemność zebrać doświadczenie u boku Lady Pank czy Scorpionsów - opowiada Dariusz Michalczewski we wpisie w mediach społecznościowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Były pięściarz dołączył do swojego wpisu nagranie występu. "Tiger" swobodnie i z gracją przemieszcza się po scenie i śpiewa piosenkę "Już taki jestem zimny drań" z repertuaru Eugeniusza Bodo.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Drugą z ciekawostek jest to, że na scenie w 2003 roku zobaczyliście mistrza świata. Tak, to był występ po 48. zwycięstwie w ringu - dodaje Michalczewski.

Były sportowiec zapowiada na rok 2024 kilka śpiewających niespodzianek. Już w 2023 roku nagrał kolędę wspólnie z Katarzyną Zarkesh. Publikując ją w sieci, przypomniał o swoich wokalnych umiejętnościach. To nie koniec, ponieważ 56-latek zapowiada kontynuowanie muzycznej przygody. "Katarzyna Zarkesh wyciągnie ze mnie maksimum możliwości" - zapewnia Dariusz Michalczewski.

Autor: SSZ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić