W sobotę na mamucim obiekcie w niemieckim Oberstdorfie odbędzie się pierwszy z dwóch konkursów Pucharu Świata w lotach narciarskich. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, w zawodach weźmie udział 40 skoczków, w tym pięciu reprezentantów Polski.
Piątkowe kwalifikacje zakończyły się zwycięstwem Norwega Johanna Andre Forfanga, który oddał najdłuższy skok na odległość 236 metrów. Forfang wyprzedził Słoweńca Domena Prevca, który skoczył 220,5 metra, oraz Austriaka Michaela Hayboecka z wynikiem 232 metrów.
Wśród Polaków najlepiej zaprezentował się Paweł Wąsek, zajmując 15. miejsce z wynikiem 210,5 metra. Kolejne miejsca zajęli Piotr Żyła (17. miejsce, 195,5 metra), Jakub Wolny (23. miejsce, 189 metrów), Aleksander Zniszczoł (24. miejsce, 200 metrów) oraz Kamil Stoch, który uplasował się na 39. pozycji z wynikiem 171,5 metra.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zawody rozpoczną się o godzinie 16:30. W niedzielę odbędzie się drugi konkurs, który poprzedzą kwalifikacje.
Polscy skoczkowie nie zachwycają
Choć przez lata nasi skoczkowie znajdowali się w światowej czołówce, w ostatnim czasie próżno szukać ich na najwyższych lokatach. Choć wielu miało nadzieję, że skoki w Zakopanem przełamią tę niezbyt dobrą passą, tak się nie stało. Nasi skoczkowie w ubiegłym tygodniu nie zachwycili ani indywidualnie, ani drużynowo.
W ubiegłotygodniowym konkursie drużynowym na Wielkiej Krokwi bezapelacyjnymi liderami byli Austriacy, O kolejne miejsca zaciekły bój stoczyli Słoweńcy, Niemcy i Norwegowie. Na wyróżnienie zasługuje Paweł Wąsek, który w ubiegłym tygodniu oddał piąty najlepszy skok w konkursie drużynowym. W konkursie indywidualnym Wąsek zajął tę samą lokatę. Być może w ten weekend przynajmniej jednemu z naszych skoczków uda się powalczyć o miejsce na podium.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.