Brooklyn Nets wygrali w piątek na wyjeździe z Atlantą Hawks 113:105. Kevin Durant był jednym z motorów napędowych swojej drużyny. Zapisał obok swojego nazwiska 31 punktów, sześć asyst, pięć zbiórek i trzy bloki. Ale w jego przypadku mówi się po tym spotkaniu nie tylko o postawie sportowej.
Na 28 sekund przed końcem drugiej kwarty Nets wyprowadzali piłkę z boku. Jeden z fanów postanowił wykorzystać fakt, że gwiazda NBA stoi blisko linii.
Durant, przestań płakać! - krzyczał jeden z fanów.
Jeden z liderów Nets usłyszał te okrzyki. Nie pozostał mu dłużny, dał się sprowokować.
Zamknij się, skur****** - odpowiedział zawodnik.
Wszystko wyłapały kamery, a nagranie z tego incydentu szybko trafiło do sieci. Liga NBA nie pozostała obojętna wobec takiego zachowania Duranta. Koszykarz został ukarany grzywną w wysokości 25 tysięcy dolarów (około 100 tys. złotych) za użycie nieprzyzwoitego języka wobec kibica.
Dwa dni po meczu z Hawks, Nets pokonali również Detroit Pistons. Durant w tym starciu spisał się wyśmienicie, zdobywając aż 51 punktów. Gwiazdor ligi za sezon 2021/22 zarobi ponad 40 milionów dolarów.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.