Władimir Putin, a właściwie jego tytuł, został zawieszony przez federację judo. Teraz podobną drogą poszła FINA (Międzynarodowa Federacja Pływacka). Cofnęła ona Order FINA, który wcześniej został przyznany prezydentowi Rosji. Na tym się jednak nie skończyło.
Federacja podjęła również inną ważną decyzję. Żaden sportowiec ani drużyna z Rosji i Białorusi nie mogą uczestniczyć w zawodach organizowanych przez FINA. Federacja zgadza się jednak na start pod neutralną flagą, co nie podoba się wielu kibicom.
Przez środowisko oczekiwana jest jeszcze poważniejsza kara. Chodzi o odwołanie bądź odebranie organizacji tegorocznych mistrzostw świata na krótkim basenie, które mają się odbyć w Rosji. Już teraz Kazaniowi odebrano mistrzostwa świata juniorów.
Międzynarodowy Komitet Olimpijski zalecił, by wykluczyć sportowców z Rosji i Białorusi z rywalizacji. Tą drogą poszły już niektóre federacje, ale stanowisko FINA nie spełnia do końca wspomnianych zaleceń.
Pływacka federacja zamierza monitorować sytuację. Nie wyklucza, że podjęte zostaną kolejne decyzje.
Odebrany Putinowi order przyznany został w 2014 roku. Mówiono wówczas, że jego zaangażowanie "wzmacnia braterstwo między narodami".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.