W piątek Nikola Grbić, nowy trener siatkarskiej reprezentacji Polski, ogłosił swoje pierwsze powołania. Wybrał 29 zawodników, z którymi chce pracować w pierwszej fazie sezonu 2022. Niespodzianek nie zabrakło. Grbić pominął m.in. dwukrotnego mistrza świata, Fabiana Drzyzgę.
Czytaj także: Polak u bram NBA. Amerykanie są nim zachwyceni
W rozmowie ze sport.pl decyzję selekcjonera skomentował ojciec Fabiana, a obecnie komentator siatkówki w Polsacie, Wojciech Drzyzga.
Nie mówię, że Grbić miałby się tłumaczyć, ale chciałbym, żeby była jakaś konferencja, chciałbym poznać powód. Mógłby po prostu powiedzieć, dlaczego tak postanowił i to by zamykało sprawę - przyznał Wojciech Drzyzga.
Zobacz również: Bunt kibiców. Poszło o piwo
Choć Grbić podkreślił, że to powołania na pierwszą część sezonu - Ligę Narodów - Drzyzdze nie wydaje się by w drugiej części sytuacja się zmieniła.
Wydaje mi się, że kto nie będzie grał w Lidze Narodów, ten nie ma żadnych szans na mistrzostwa świata. Liga Narodów jest w tym roku terminowo bardzo blisko mistrzostw, bo one się zaczynają już w sierpniu. Umówmy się - ktoś, kto nie będzie w cyklu szkoleniowym, nie zagra w mistrzostwach - dodał komentator Polsatu.
Przypomnijmy, że Polska będzie jednym z organizatorów siatkarskich mistrzostw świata w 2022 roku. Początkowo miały się one odbyć w Rosji, ale impreza została przeniesiona po rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Dodajmy, że po powołaniach Grbicia dwóch siatkarzy zakończyło reprezentacyjną karierę. To Piotr Nowakowski i Damian Wojtaszek.