Robert Kubica musi uporać się ze sporym problemem. Polski kierowca ma kłopot z hakerami, którzy "zaopiekowali się" jego profilem na Facebooku. Konto śledzi aż 275 tysięcy osób.
W piątek (6 stycznia) osoby obserwujące Kubicę na tej platformie mogły przeżyć niemały szok. Wszystko za sprawą tego, że na jego profilu zaczęły pojawiać się dziwne filmiki. Na nagraniach można zobaczyć młode Azjatki siedzące za biurkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kubica oficjalnie potwierdził, że jego facebookowe konto znalazło się pod kontrolą hakerów. W związku z tym polski kierowca zwrócił się ze specjalnym apelem do swoich fanów. Potrzebuje ich wsparcia.
Robert Kubica apeluje ws. profilu na Facebooku
38-letni kierowca poprosił internautów o to, by zgłaszali administracji Facebooka jego profil. Wierzy, że dzięki temu sprawnie odzyska kontrolę nad kontem lub że zostanie ono zablokowane.
Jak już pewnie niektórzy z was wiedzą, moje konto na Facebooku, zresztą mało używanie, zostało zhakowane. Tak że prosiłbym was o zgłaszanie tego faktu do Facebooka. To pewnie przyspieszy proces powrotu kontroli nad nim lub zablokowanie go, żeby jakieś różne głupoty się tam nie wyświetlały. Im was więcej, tym lepiej - spostrzegł Robert Kubica w nagraniu opublikowanym na Instagramie.
Jednocześnie Kubica złożył wszystkim najlepsze życzenia noworoczne. Jego nagranie wywołało spory odzew ze strony internautów. Krótki filmik uzyskał blisko 20 tysięcy polubień, a ponadto pojawiło się dość dużo komentarzy.
"Jasne Robercik, już zgłoszone", "Dobrze ci wychodzą te filmiki, pewnie wszyscy chcieliby ciut częściej" - piszą internauci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.