Robert Kubica pojechał do Włoch, by wziąć udział w Grand Prix. W zeszłym tygodniu natomiast Polak zastępował Kimiego Raikkonena, który pauzuje przez koronawirusa. W Holandii zajął 15. miejsce.
Przed zmaganiami we Włoszech pojawił się na konferencji prasowej. Jeden z reporterów postanowił go zapytać, czy tym razem spodziewa się łatwiejszej przeprawy.
Nie wiem, czy będzie łatwiej. Z jednej strony doświadczenie zebrane na Zandvoort z pewnością będzie pomocne, ale z drugiej Monza to zupełnie inny tor. Tu trzeba być bardzo pewnym bolidu - mówił kierowca, cytowany przez eurosport.tvn24.pl.
Kubica został zapytany też o to, jak czuje się w rywalizacji o fotel wyścigowy na następny sezon. Polak dostał pytanie, jak czuje się w rywalizacji o fotel wyścigowy na przyszły sezon. - Nauczyłem się w życiu, że wszystko może się zdarzyć. Z dnia na dzień – tak rzeczy negatywne, jak i pozytywne, ale trzeba być realistą. Sądzę, że są inni kierowcy, którzy są wyżej na liście ode mnie. Ja tam nie wiem - powiedział (cyt. Onet).
Musicie spytać Freda. Ja mam swój program startów w wyścigach długodystansowych i zazwyczaj tam skupiam całą swoją uwagę. Od Zandvoort trochę się to zmieniło, bo teraz jestem tu (na konferencji kierowców – dop.red.). Niezależnie co przyniesie przyszłość, ja po prostu muszę czekać i się przekonam - dodał.
F1. Grand Prix Włoch: terminarz
Piątek (10 września)
14:30 - trening
18:00 - kwalifikacje
Sobota (11 września)
16:30 - sprint
Niedziela (12 września)
15:00 - wyścig
Czytaj także: Przegrał zakład z kolegami z klasy. Skandal w szkole
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.